Wpis z mikrobloga

#silownia Mirki nie wiem co dalej robić. Redukuje już od roku z małymi przerwami na regenerację. Przy wzroście 193cm zszedłem w rok że 111kg do 89, po ramionach, nogach mnie strasznie wycięło ale brzuch i klata jescze trochę odtłuszczona. Czy warto robić redukcję aż do kości czy odpuścić i zacząć lekką masę? Na sfd pytałem to dostałem odpowiedź, że jeżeli nie ma zarysu mięsni brzucha to trzeba redukować. Wrzucam zdjęcie z końcówki kwietnia 2023. W pasie mam 91cm
Pobierz
źródło: IMG_20230426_182332
  • 14
@Kasahara: czyli jedyna opcja teraz to lekki plus i jazda? I dopiero jak nabije mięśnia to redukcja? Straszny mętlik mam w głowie bo każdy co innego mi mówi. Do tego ten #!$%@? brzuch którego za #!$%@? nie mogę dociac. Psycha siada trochę, bo niby siła się utrzymuje i w niektórych bojach nawet lekko wzrastała, ale ma się to nijak do poprawy sylwetki jeżeli redukuje jako początkujący bez zbudowania jakiegoś miesnia
@Espance: tak lekki plus, bo zalewać jak świnia też sensu nie ma, najważniejszy jest progres treningowy. Z Twoim wzrostem masz przechlapane bo o wiele dłużej to wyjdzie niż u manleta 170 cm, aby były proporcje. I Tobie tu brakuje z 15-18 kg redukcji (bolesna prawda) do 6packa co skończyło by się wyglądem jak z obozu koncentracyjnego na ten moment
@Kasahara: i do ilu kg najlepiej by było masować do 100, 105?. Na każdym kalkulatorze do innego pokazuje. Na jednym, że na 3k kcal przytyje, na drugim, że 3600 a na jescze innym że na 4000 xD
@Espance: no jeśłi celem jest wyglądać dobrze jak najszybciej np. za 2-3 lata to ciągła masa do tego czasu, dopiero wtedy redukcja. Żadnego naprzemiennego masa/redu do tego czasu. Zresztą w ubranaich i tak be∂ziesz wyglądał tylko lepie z czasem nawet na te masie. A jak idzie w sam bebcon to zły/za słaby trening
@Espance: masz otłuszczony, bo dalej Ci brakuje troche zjechać z wagi. Ja bym jednak radził jeszcze trochę zrzucić i potem lecieć z delikatna nadwyżka 300-500 kcal. Jak wlecisz na mase teraz, to możesz za pare miesięcy ją skonczyć, bo będziesz się czuł jak świnia ;)