Wpis z mikrobloga

Chłop z #wielkiebudowanie mówi, że słyszy o tym mitycznym odbiciu wszędzie, w radiu, w telewizji, w internecie - ale nie u siebie i w swoich danych. Także tego.

Oferta wynajmu cały czas gwałtownie się zwiększa, ukraińcy postanowili nie siedzieć w polsce dobrobytu jarka i pojechali na zachód, natomiast polska #demografia zaczyna się załamywać - żebyśmy za chwilę nie mieli powtórki z covida, kiedy ceny najmu się załamały.

Nie bardzo widzę jakikolwiek ratunek dla polskiej demografii - mieli to być ukraińcy, ale jak widać ukraińcy się już zwinęli. Urodzenia wręcz pikują w dół, a studentów z roku na rok jest coraz mniej.

Co tym razem uratuje najem? Znowu Putin? Jak tam landlordzi, znowu modlicie się do Putina, żeby swoją dupę za jego pomocą uratować?

Oferta najmu gwałtownie rośnie i nadal będzie gwałtownie rosnąć - przecież w ostatnich miesiącach większość zakupów to był popyt inwestycyjny. Także tego - albo rządowe dopłaty (jak do zboża), ale wynajem niebawem się załamie. No chyba, że Polska to jakiś cudowny kraj, gdzie powszechne prawa nie działają i znowu będzie inaczej (czytaj; podaż gwałtownie rośnie, popyt szybko spada [demografia], a ceny nadal rosną).

#nieruchomosci #mieszkanie
  • 15
  • Odpowiedz
  • 2
@maryjuszpitagoras: to już by był chyba ewenement na skale światową i już naprawdę desperackie próby ratowania cen betonowego złota. Chociaż pod butem jarka nie zdziwiłoby mnie to - ruch godny naszych narodowych czempionów.
  • Odpowiedz
@haha123: Dzisiejsze urodzenia nie mają aż tak dużego znaczenia. Tzn. trochę mają, bo jak się pojawi kolejne w tym samym lokalu, to ktoś może chcieć się przenieść do większego. Przy czym musi to solidnie skalkulować.

Znaczenie raczej ma populacja nie mająca własnych lokali w wieku tak na oko 25 -35 lat. I to raczej bliżej tej dolnej granicy, bo bliżej górnej się potrafią łączyć w pary. Czyli urodzenia, ale z samego
  • Odpowiedz
@haha123: Ci którzy postawili wszystko w nieruchy staną na głowie, aby dalej to szło. Jak ceny będą spadać to podniosą niskim nakładem standard (np. poprzez montaż klimy xD) albo dadzą pośrednikowi aby komuś to opchnął.
Natomiast Ci którzy nabywają nieruchomości jako aktywo trwałe nabyte z środków z innej podstawowej działalności, nawet jak chwilowo nie najmują to i tak jaja wywalone, bo krzywda raczej się nie dzieje, a może też akurat pokrywa
  • Odpowiedz
@haha123: wzrost cen i spadek wolumenu obrotu sugeruje kryzys na, rynku nieruchomości, cześć Ukraińców została w Polsce cześć wyjechała i dobrze bo nie mamy tak silnej gospodarki żeby wchłonąć 7 mln ludzi i nie dostać czkawki.
  • Odpowiedz
@haha123: zawalenie się starej wielkiej płyty i masowe kontrolę blokow


@maryjuszpitagoras: Aktualnie wylicza się materiały potrzebne do budowy z lekkim zapasem dla bezpieczeństwa (ale wciąż bezpiecznie). Wielka płyta czy rama H były z kilkukrotnie większym zapasem. Nikt tam się nie przejmował ile kosztuje dodatkowe X ton prętów zbrojeniowych itp. Owszem kradli z budowy w #!$%@? materiału ale nadmiarowego. Ten co miał być w budowanym bloku ten tam jest.

Myślę, że
  • Odpowiedz
@haha123: kto wyjechał? Ukraińcy? Przecież ja ich widzę na każdym kroku. Pracują w Biedronce, Lidlu, Ikea, Leroyu itp. Jest ich masa na ulicy, na zakupach, wręcz całymi rodzinami. Grubo przesadasz
  • Odpowiedz
Chłop z #wielkiebudowanie mówi, że słyszy o tym mitycznym odbiciu wszędzie, w radiu, w telewizji, w internecie - ale nie u siebie i w swoich danych


@haha123: Rynek nieruchomości w bardzo dużym stopniu opiera się na emocjach. Jego uczestnicy zdają sobie z tego sprawę, dlatego rzeźbią nastroje jak się da. Na rynku od dłuższego czasu była smuta, więc teraz, jak się pojawiła perspektywa BK2%, deweloperzy, pośrednicy i landlordzi starają się na
  • Odpowiedz