[niochland]

Jak to jest że po takich patusiarskich mordach od razu widać, że nie są zbyt inteligentni?

Sam do pięknych nie należę, ale nigdy nie pomyliłem się do tego, że ktoś ze specyficzną mordą jest patusem. Zawsze jakoś to tak widać najpierw po wzroku, a potem po całokształcie mordy. Zawsze te same dziwne ryje i specyficzny wzrok.

Czy to lata ewolucji i nie związywanie się tych inteligentnych z tymi mniej inteligentnymi?
Przecież nie zawsze inteligentny jest przystojny, ale zawsze patus wygląda na patusa

#patologia #patologiazmiasta #patologiazewsi #genetyka

[pod_sloncem_szatana]

Bo to nie chodzi o brzydotę jako taką czy brak symetrii, tylko deficyt emocjonalności (w każdym razie tej pozytywnej) i myśli. Puste życie w nienawiści, pogardzie, pełne frustracji, nierzadko odciska piętno na takiej twarzy, m.in. we wzroku. Czasami dochodzą używki, co skutkuje np. nalaną gębą, kaprawymi oczkami itp.

Fizjonomika, chociaż ma status pseudonauki, w pewnym zakresie się sprawdza.

[general_bomba]

@niochland: z samej mordy nie poznałbym w nim patusa.

[niochland]

z samej mordy nie poznałbym w nim patusa.

@general_bomba: Masz bardzo małe doświadczenie życiowe zatem, poniekąd zazdroszczę

[general_bomba]

@niochland: być może.
Z drugiej strony - analiza wsteczna zawsze skuteczna. Dzięki medialności sprawy wiesz o nim dużo, widzisz stosunkowo młodego chłopa ze starszą babą z odzysku w patchworkowej "rodzinie", specyficzny rodzaj profilu na fb, ciuchy, poyebane warunki mieszkaniowe. Mając cały ten kontekst to żadna sztuka zgadnąć, że to patola. Ale z samego ryja? Myślę, że znalazłbym wsrod dalszych znajomych ze dwie-trzy osoby, raczej "wysoko funkcjonujące", o dosc podobnym wyglądzie.

[zapoznalem]

@niochland: wyglądam jak on a jestem #programista15k i nawet nie biję żony