[mirko_anonim]

#biedanonim
Krótko i na temat. Czy ekstrakcja zęba powiedzmy że szóstki po przeprowadzonym kilka lat temu leczeniu kanałowym i wypełnieniu światłoutwardzalnym różni się czymś od ekstrakcji np. szóstki bez leczenia kanałowego więc tej "fabrycznej"? Zwykły dentysta prywatnie lub na NFZ to ogarnie?
I proszę bez morałów o ponownym leczeniu itd. konkretne pytanie zadaje.
#stomatologia #dentysta

─────────────────────

· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Jailer
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
· Tag #biedanonim to wpisy z niską potrzebą anonimowości.

[vitovia]

@mirko_anonim: niczym się nie różni. Znieczulenie, rwanie i gotowe.
Ząb leczony kanałowo jest po prostu pozbawiony nerwów, a wyrywa się go tak samo. Rwałem dwa lata temu.

[toblakai]

@mirko_anonim przy leczonym kanałowo jest większa szansa, że się ząb rozleci w czasie ekstrakcji i trzeba go będzie wyciągać po kawałku. Normalny dentysta najpierw robi prześwietlenie i na tej podstawie stwierdza co dalej. Jeżeli potrzebne wyrwanie to zwykle odeśle Cię do chirurga

[Raptrax]

@mirko_anonim: usuwanie zębów po leczeniu endodontycznym jest z reguły trudniejsze, często te zęby „zrastają” się z kością, ale 95% chirurgów ogarnie

[mirko_anonim]

✨️ Autor wpisu (OP): @vitovia @toblakai @Raptrax Zdania ekspertów są podzielone. Niemniej dwie osoby mówią że raczej trudniej czego w sumie się spodziewałem.
Rzecz w tym że ja chcę to zrobić jak najszybciej i najtaniej. Na NFZ raczej odpada bo to cyrk będę z rok czekał bo w końcu jest tylko pokruszony dość solidnie ale nie boli. Najlepiej jakby zwykły dentysta to ogarnął bez zbędnego gadania i reszty formalności bo raczej

[toblakai]

@mirko_anonim jak na prześwietleniu wyjdą jakieś "kwiatki" nie do leczenia to dentysta doradzi usunięcie. Bez tego zwykle będą chcieli leczyć

[SkrytyZolw]

@mirko_anonim: zwykły ogarnie, możesz na NFZ. Ekstrakcja może być trudniejsza, ale po separacji korzeni da się to zrobić z poszanowaniem tkanek. Co się przyda pod implant

[mirko_anonim]

✨️ Autor wpisu (OP): @toblakai To mnie właśnie wkurza. Miałem już go leczonego, jest uszkodzony i chce usunąć ale tak prosto się nie da bo jeszcze trzeba znaleźć kogoś co to zrobi mimo że prywatnie. Na NFZ jak czytałem problemu by nie robili ale tu jest bardzo długi czas oczekiwania, dopłacić aby było szybciej nie można a kłamanie że boli nie wiem czy przejdzie.
@SkrytyZolw Nie wiem czy mogę na NFZ

[SkrytyZolw]

@mirko_anonim: to nie jest kwestia tego czy ci przeszkadza czy nie, tylko kwestia zdrowia jamy ustnej. Zęby posypią ci się za jakiś czas jak domek z kart, a potem zdziwko, bo da się jeść tylko papki i plucie w brodę "a mogłem/am ratować jak jeszcze było co". Dlatego jesteś namawiany na leczenie, nikt nie ma złych intencji.

[mirko_anonim]

✨️ Autor wpisu (OP): @SkrytyZolw
Daj spokój, jeszcze nie oszalałem żeby kilka tysięcy na jednego zęba wydawać. Mam już 48 lat, 3 choroby współistniejące, nałogowy palacz, za kołnierz też nie wylewam, nadwaga i mnóstwo złych nawyków. Od lekarzy co najwyżej opieprz że przy tych chorobach fatalnie się prowadzę więc chodzę jak tylko muszę. Zdecydowanie zostało mi już mniej życia niż przeżyłem także zaryzykuję, jak po usunięciu pierwszej szóstki minęło 15 lat

[SkrytyZolw]

@mirko_anonim:

Daj spokój, jeszcze nie oszalałem żeby kilka tysięcy na jednego zęba wydawać

Raczej: nie masz wiedzy na temat potencjalnych skutków dla zdrowia ogólnego.

Okej, masz prawo mieć to w dupie.

[mirko_anonim]

✨️ Autor wpisu (OP): @SkrytyZolw Przyznaje że nie mam. 15 lat już żyję z usunietą jedną szóstką i nie wiem co ma się niby wielkiego wydarzyć jak będę żył z usunietą drugą szóstką.

─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord

[ali_baba]

@mirko_anonim Zęby przesuwają się w stronę luki. Przeciwstawne się wysuwają, a sąsiednie idą w stronę luki. Zostawisz przerwę to za jakiś czas będzie problem z 6 górną, 5 i 7 z dołu. Leczyć perio trzeba będzie, a może w ostateczności i usunąć. I tak do skutku aż się wszystko oprócz siekaczy i kłów posypie.
Z badań z 2017 roku wynika, że w grupie 35-44 w Polsce średnia liczba zębów to 27,2 czyli