Wpis z mikrobloga

#rosja #ukraina

Mieszkam w #holandia Mam w pracy kolegę Rosjanina. Ogólnie bardzo spoko koleś, naprawdę można pogadać z nim na poziomie. Polubiliśmy się, gdyż nie ma co ukrywać, że istnieje pewien krąg kultury Europy Wschodniej (przy okazji pozdrawiam Rumunów, z pozytywnych doświadczeń to jeszcze Hindusi są bardzo fajni).

Kilka razy już żalił mi się, że ludzie zmieniają do niego nastawienie gdy dowiadują się, że jest Rosjaninem. Ludzie słyszą jak np. rozmawia z żoną, pytają się czy są z Ukrainy, on mówi że z Rosji i od razu robi się bardzo niezręczna atmosfera.

Ma dzieci. Dzieci jak to dzieci, często idą jako goście do kolegów. Mówi, że widać, że rodzice innych dzieci niechętnie patrzą na to, że ich dzieci się bawią z jego dziećmi, w szczególności nie chcą, żeby przychodziły do jego domu.

Opowiedział mi o pewnej przykrej sytuacji. Jego córka chodzi do przedszkola, w którym jest także dziewczynka z Ukrainy. Obie się kolegują, bo znają rosyjski. I ta Ukrainka powiedziała do Rosjanki, że jest zła, bo wszyscy Rosjanie są źli.

Jest to trudna sytuacja, bo jest to w pełni zrozumiałe, że rodzice Ukrainki mają żal do rosyjskiego społeczeństwa i wypowiadają się bardzo negatywnie, a jednocześnie nie można oczekiwać od dzieci w wieku przedszkolnym, żeby rozumiały pewnie niuanse relacji między jednostką a grupą. Bardzo wielu dorosłych ma z tym problem (patrz wykop.pl), a co dopiero dzieciaki.

Niemniej jednak sprawa jest przykra. Gdyby chodziło tylko o niego no to można powiedzieć "takie życie", ale przykre jest, że jego dzieciaki wychowują się w poczuciu winy za coś, na co w ogóle nie miały wpływu.
  • 112
Smród przez pryzmat tych wszystkich wojen w których uczestniczyli bolszewicy będzie się ciągnął za nimi przez 1000 lat, albo i dłużej. Niech się lepiej do tego przyzwyczają. Niemcy sobie już zdali z tego sprawę, że smród za holokausty będzie się bardzo długo ciągnął za nimi. Teraz bolszewiki na pewno nie poprawili sobie wizerunku wojną w Ukraina.
@kurczaczak a pytałeś kolegę czyj jest Krym? Jeśli nie to nie broń go z automatu, bo może się okazać że niepotrzebnie ci go żal. Zdecydowana większość rosjan popiera inwazję rosyjską na Ukrainie, nawet ci mieszkający za granicą, powinni więc liczyć się z kosztem swoich poglądów i nie ma w tym nic złego, że szykanowany jest człowiek zły z natury. Tylko dziecka żal.
@dedler123:

rusofobia to nie problem, to obowiązek i przyjemność. Jak coś tam kiedyś w Rosji się zmieni, to rusofobii nie będzie, a do tej pory trzeba wywierać presję na rosyjskie społeczeństwo i powinni odczuwać na własnej skórze niechęć innych i czuć się wyizolowani za działania ich władz.


@dedler123: ładnie ci mózg sprali, tak jak Niemcom 90 lat temu, żeby nienawidzili wszystkich Żydów.
@BayzedMan: obaj planujemy zdobyć tutejsze obywatelstwo gdy będzie taka możliwość, ale to nie jest takie proste. Nie zmienia to narodowości twojej rodziny, nie zmienia to twojego akcentu, nie zmienia to twojej osobowości która została stworzona przez daną kulturę w której się wychowałeś. Trochę tak jakby ktoś ci powiedział że jak przyjedziesz do Afryki to powinieneś stać się murzynem
Widzisz, moja nienawiść do ruskich


@dedler123: Mam nadzieję, że jesteś konsekwentny i bierzesz na siebie odpowiedzialność za każdą niegodziwości dokonaną przez organizację nazywającą się państwo polskie i można np. ci napluć twarz za #!$%@? prawa i gospodarki przez pisiorów? Przyjmiesz to że zrozumieniem oczywiście.