Wpis z mikrobloga

Wykopowi eksperci zadecydowali: Energole to największe zło świata, gorsze niż alkohol, feta, kryształ, szlugi itp. Najbardziej rozbawiło mnie stwierdzenie, że nawet na sorze nie wiedzą co robić z osobami po energetykach, ale po fecie i krysztale to luzik.
Pomijam kwestię że biorąc fetę i kryształ sami do końca nie wiecie co jest w składzie.

Przypomniało się jak mój znajomy fan alkoholu, fajek i wszystkiego co się wciąga nosem powiedział że nie je
@JavierDaY co tu się #!$%@? w komentarzach (ʘʘ) Ja uwielbiam jagerbombe ale staram się pić max 2 razy w roku. Aż dziwne czemu ten drink jest jednym z najpopularniejszych w USA skoro jest tak szkodliwy xD W teorii jak nie #!$%@? go co tydzień to nie powinno się nic stać, ale wiadomo że połączenie alko z energolem to trucizna dla organizmu
@JavierDaY: Kiedyś byłem świadkiem jak chłop po wypiciu paru piw (W dużych odstępach czasu,nie był pijany) walną też energetyka i zrobiło mu się bardzo słabo.
Ale miał 50 parę lat to już organizm delikatny.
Śmietanka wykopu pod wpisem, setki boomerów trzymających się za sisiory i plusujących wpisy „Reeeeee energetyki niezdrowe!! Bo mają cukier i taurynę, no i KOFEINĘ!!”. Pewnie do tego pijąc kawkę słodzoną z mleczkiem xD

Ile żyję tak NIGDY nie słyszałem konkretnych powodów, dlaczego energetyki miałyby bardziej szkodzić od czegokolwiek innego, jedynie słyszę darcie mordy tych pawianów typy „bo są niezdrowe!!!”, „a bo kolega/koleżanka coś tam!!!”. Ludzie, dajcie badania, dajcie twarde dowody, jak można
zawsze możesz zrobić eksperyment, w którym nie bedzisz pił nic poza energetykami przez 17 lat + przez ten czas zero szlugów, może się okazać że masz rację


@RobaUrs: i co taki eksperyment miałby na celu? czego dowieść?
@RobaUrs: Polecam bardziej jakieś tematy dietetyczne niż wpisy na wykopie gdzie ktoś usłyszał jakiś fakt i resztę teorii dorabia. Generalnie picie energetyków w samo sobie dużo nie mówi - tylko tyle że wrzucałeś kofeinę. Tolerka kofeiny już dawno ci zeszła a sok 100%(też nie napisałeś jaki, ale zakładam że tanio i po energetykach to jabłkowy, bo słodki) ma podobną ilość cukru co właśnie typowa puszka, także tutaj żadna zmiana.