Wpis z mikrobloga

@sidhellfire: skrajnie #!$%@? ale możliwe, w Lidlu są czesro sprzęty budowlane i może akurat coś ratującego dupe jest akurat w Lidlu który jest blisko ciebie. #!$%@?, widzę próbę dosiadu na mnie ale zrozumcie do #!$%@? nędzy że ja piszę o skrajnych sytuacjach, totalnie ekstremalnych ale o takich które mogą się wydarzyć. Życie mnie nauczyło że ocenianie czegoś na pierwszy rzut oka to debilizm i dlatego staram się nie oceniać niczego bo
@Akshxh no #!$%@? mówię że jakby woda leciała to się zawór zakręca, a nie jedzie na zakupy. Ponadto tak jak mówiłem 20s nie robi tu żadnej różnicy w perspektywie robienia zakupów przez co najmniej kilka minut nie licząc dojazdu. Daj mi choć jeden przykład gdzie to jest uzasadnione zamiast #!$%@?ć frazesy.
@sidhellfire: mieszkanie w starym bloku gdzie możesz nie mieć dostępu do zaworu bo jest w jakiejs #!$%@? piwnicy? Dzieci raczej nie masz więc nie będę Ci tłumaczył że zostawianie ich samych to totalna loteria i czas może odgrywać bardzo ważna rolę. Ogólnie widzę doszukiwanie się przysłowiowego #!$%@? do dupy, w momencie kiedy pisze o tym że nie warto oceniać czegoś na pierwszy rzut oka bo nigdy nie wiesz jaka historia stoi
@Akshxh mam dziecko, bredzisz.
Mówiłem, że szybsze zakupy nic nie zdziałają w kwestii wycieku. Juz tłumaczyłem. No i znów #!$%@? frazesy a prosiłem abyś sobie darował. Taka gadka z głąbem.
@sidhellfire: i wchodzimy w strefę obrażania siebie więc jedyne co mam Ci do powiedzenia to to że głąb to jesteś, głąb prawdopodobnie cie spłodził albo stara cie z głąba (kapusty) wyciągnęła jak coś wcześniej się na niego zechciało zesrać. Czarnolisto #!$%@? betonie umysłowy.
@Akshxh dorabiasz jakaś pokrętną ideologię, a każdy mieszkający w okolicy wie, że takie sytuacje pod tym lidlem są normą, podobnie jak na pobliskich osiedlach. Tam jest zagłębie nowobogackich buców. Dodatkowo niedaleko jest Leroy i Castorama i to w takich sklepach prędzej się szuka towarów w razie awarii, a nie w obleganym lidlu, gdzie często towary z gazetki znikają po 2 godzinach, tam nie dostaniesz zazwyczaj nawet plastrów.
@Misiopysioo: chłopie ja nie wiem co to za Lidl i w jakiej części Polski on leży. Ja jestem z Warmii. Ja teoretyzuje, mówię o skrajnych przypadkach i o tym że nie warto oceniać czegoś na pierwszy rzut oka a już na pewno nie będę oceniał czegoś na podstawie jednego zdjęcia. Jaką #!$%@? ideologię?
@Misiopysioo: no i twoje poerdolenie rozbija sie o sytuacje w której sam byłem. Po montażu paneli, montując listwy maskujące, praktycznie przy ostatnim kreceniu #!$%@? się wkrętem w rurkę pcv przez którą szła woda. Nowe mieszkanie, 0 rozeznania się gdzie co jest I szybko pojechałem do pobliskiego sklepu po zgrzewarkę rurek bo widziałem kilka dni wcześniej że taką maja na stanie. To nie abstrakcja, to losowe zdarzenie które jest #!$%@? rzadkie ale
@karamba16 tłumacz debilowi, który zamiast dowiedzieć się gdzie jest zawór to pojechał na zakupy.
Co prawda mógł prowizorycznie zabezpieczyć rurę, a wtedy te 20s na parkowanie nie robiłoby mu różnicy. Tzn nie można oceniać, bo nic nie jest zero jedynkowe ( ͡º ͜ʖ͡º)
@stefan_pmp: norma pod tamtym lidlem. Praktycznie zawsze coś tak stało jak jeszcze tam jeździłem (jak nie było durnego parkomatu). Stają autami tam bardziej w wejściu niż motocykle i skutery XD