Wpis z mikrobloga

#biedanonim
Piszę to, bo chcę się wyżalić i spytać o doświadczenia osób na podobnych stanowiskach.
Kilka lat pracowałem na ślusarni. Pomyślałem, że pójdę w kierunku CNC. Zatrudniłem się w firmie, która nie wymagała doświadczenia. Kończy mi się okres próbny i zostałem nieźle zdemotywowany.
Byłem pełen zapału, a organizacja i kierownictwo w firmie ocierające się o mobbing zniechęciła mnie. Ledwo co wpuścili mnie samego na maszynę i już wymagają wszystkiego.
Nie ma czasu, jak dają coś nietypowego do obróbki to nie mogę zrobić próby na jakimś odpadzie, bo to strata czasu. Zrobię na gotowym elemencie i wyjdzie źle to pełno pretensji. Skąd mam niby wiedzieć jaki będzie efekt, jak ledwo co zacząłem na tym robić.
Poniżanie, ośmieszanie, poganianie, grożenie, stawianie się w roli nieomylnego, gdy nawet nie ma się racji - kierownictwo lvl best.

Nie mam się do kogo zwrócić na zmianie o pomoc, bo wśród pracowników jestem jedyną osobą robiącą na frezarce. Kierownik nic nie wie, jeszcze #!$%@? za to, że coś się go pyta. Pracodawca coś tam wie, ale to tykająca bomba, nigdy nie wiadomo kiedy się #!$%@?.

Pełno pretensji do mnie.

Nie wiem co robić. Czuję, że zrezygnuję z tej roboty, o ile już mnie nie wywalą za wczorajszy błąd, bo był dość spory.

#cnc #pracbaza #zalesie #januszex



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
· Tag #biedanonim to wpisy z niską potrzebą anonimowości.

  • 14
✨️ Autor wpisu (OP): @Forak, takiemu świeżakowi, który nic nie umie dadzą 3k netto + ewentualną premię. Specjaliści wyciągają z 7k netto.
@Salomonthekrol, chyba tak zrobię.
@klementyna123, mieszkam w dużym mieście, ale nie mam prawka i poruszam się komunikacją miejską. Mam fobię społeczną przez co boję się wyzwań. Przeglądałem oferty od stycznia i teraz jest posucha. Coś tam widzę dla nowicjuszy, będę pewnie próbował do nich. Za granicę
o ile już mnie nie wywalą za wczorajszy błąd, bo był dość spory


@mirko_anonim: jak cię mają wywalić jak jesteś jedyną osobą która zna się na tym stanowisku, w takiej sytuacji jesteś na wygranej pozycji. Musisz im pokazać kto tu rządzi i/lub szukać czegoś innego
@mirko_anonim eh no ja też już powoli mam dosyć tej branży, a siedzę w tym już 8 lat. No trzeba znaleźć dobrego pracodawcę. Z tego co widzę to w małych firmach no tak niestety jest. W jednej dużej w której byłem to znowu pracownicy sobie (przynajmniej częściowo, nie wszyscy) wilkiem, bo normy. Albo nowy zawsze mega ujowe roboty dostaje. Generalnie po tych paru latach to dobija mnie właśnie mega wielka odpowiedzialność za
✨️ Autor wpisu (OP): @thymotka, po robocie i nie wywalili mnie, a pracodawca na rozmowie ze mną o dniu wczorajszym był tak samo milutki jak na rozmowie o pracę. Pewnie szkoda mu tego, że jak odszedłbym to znowu musiałby poświęcić 3 miesiące na szkolenie pracownika.
Skołowany jestem, bo przez 3 miesiące zgrałem się z ludźmi z roboty, polubili mnie, prócz kierownika frajera.
@symetrysta, kierownika pałę celowo #!$%@?łem, bo pozwalał
@mirko_anonim Mirku, powodzenia życzę, bo jest to ciekawa i czasami satysfakcjonująca praca. Tylko pamiętaj, żeby siebie i swoje zdrowie szanować. Poświęcać się nie ma co, bo to tylko robota. Daj znać gdzieś za rok jak się to potoczyło
✨️ Autor wpisu (OP): @thymotka, dziękuję:* plan od początku miałem taki żeby porobić tam maksymalnie rok. Teraz z uwagi na to jaka panuje atmosfera daję sobie jeszcze góra pół roku, chociaż nadal to nic pewnego, jeśli podupadnę psychicznie tam to zwolnię się wcześniej.

@tomek7322, dziękuję, nie wiem jak inni, ale ja zauważyłem, że mam tak, że w nowej pracy, gdzie nie znam atmosfery to staram się, z ciekawością poznaję