Wpis z mikrobloga

@xfin:

"Nie mam samochodu, mieszkanie ogrzewam prądem z atomówki, jem w znakomitej większości warzywa, makarony, ryże, kasze i zupy (plus w odpowiednich ilościach nabiał i mięso)."

Mieszkasz we Francji? No i spoko, twój wybór, ale aż tak przeszkadza Ci to, że ja mam samochod i zbieram na kolejnego diesla, jem mięsa ile chce i jakie chce, kocham podróżować? Aż tak ci to przeszkadza, że zwykłym ludziom, jak ja, chcesz podnosić koszty
@wilhelm99: W końcu zaczynamy rozmawiać rzeczowo. Polecam pełny raport bo ma więcej wykresów, równie ciekawych. Z tego który załączyłem odczytuję co innego.
1. Europa pierwsza zaczęła stosować system ETS, przez długi czas stawki nie odbiegały od tych obecnie w Chinach które prowadzą dopiero wdrożenie pilotażowe.
2. Jest duża różnica między rynkiem pierwotnym (Germany*) a wtórnym (EU ETS). Niektórzy ekonomiści jak Rafał Hirsch uważają że spekulanci na rynku są potrzebni bo dodają
Mieszkasz we Francji? No i spoko, twój wybór, ale aż tak przeszkadza Ci to, że ja mam samochod i zbieram na kolejnego diesla, jem mięsa ile chce i jakie chce, kocham podróżować? Aż tak ci to przeszkadza, że zwykłym ludziom, jak ja, chcesz podnosić koszty życia i tych przyjemności? O ile posiadanie auta by nie być wykluczonym motoryzacyjnie można nazwać jakąś przyjemnością...


@wilhelm99: To o czym rozmawiamy? Bo ja myślałem, że