Chcialbym kupić sobie jakieś kabrio do 10-12k €. Najlepiej coś co będzie rosło już na wartości, samochodem jeździłbym troszke w lecie - pewnie tylko w weekendy bo mam inne daily. Na zime chowany w garażu i za 5 lat na sprzedaż (potencjalnie z zyskiem, chociaz licze się ze strata :D)
Narazie myślalem o Mazdzie mx-5 NA, najlepiej czerwona, albo Mercedes SL, oba z wczesnych lat 90. Najprawdopodobniej kupie samochód w #holandia
Może macie jakieś inne propozycje? Chodzi o to, żeby był fun z jazdy w lecie :)
@Vantrilio: SL'a w dobrym stanie to już tanio nie kupisz. A jak kupisz w złym to trochę skarbonka. Sam samochód bajka, jednak nie jest to typowy roadster taczka na tor ;) Na dzisiejsze pieniądze, to te samochody wyjeżdżały z salonu za blisko milion pln, topowa półka, więc naprawa musi odpowiednio kosztować
Samochód to nie inwestycja.
@niegwynebleid: taa, powiedz to komuś kto kupił e39 m5 5 lat temu za 50k.
Narazie myślalem o Mazdzie mx-5 NA, najlepiej czerwona, albo Mercedes SL, oba z wczesnych lat 90. Najprawdopodobniej kupie samochód w #holandia
Może macie jakieś inne propozycje? Chodzi o to, żeby był fun z jazdy w lecie :)
#motoryzacja
Samochód to nie inwestycja.
Zdaje sobie sprawę, że nie jest tak fajna jak miata czy sl... Ale tak jak napisałeś - one będą wymagały blacharza, a meganka nie
https://www.ooyyo.com/netherlands/c=CDA31D7114D2854F111BFA6FBA36355B36A01D6617F286/5149943745813926797.html/
@niegwynebleid: taa, powiedz to komuś kto kupił e39 m5 5 lat temu za 50k.