Wpis z mikrobloga

#biedanonim
Czy to normalne, że jako programista15k, wykształcony, z zainteresowaniami szukam dziewczyny po zawodówce poniżej przeciętnej i obojętne czy ma dziecko? Też mieliście tak że mieliście kiedyś jakieś standardy (najlepiej żeby była podobna do was) a potem z roku na rok zaczęliście schodzić niżej? Doszedłem do tego momentu, że nie mam jak znaleźć innej. Praca zdalna a moje zainteresowania i hobby ograniczają się w sferze online. Mam #tinder i inne aplikacje ale tam bez powodzenia. Na żywo też nie mam gdzie poznać. Koleżanki z działu pytały kiedyś czemu nie mam nikogo i nie wiem co powiedzieć. Pewnie złapały by się za głowę gdyby mnie zobaczyły z jakąś karyną po zawodówce ale takie są fakty że nie mam u innych szans (nawet u takich pewnie ledwo). W pracy oczywiście wszystkie zajęte.

#przegryw #zalesie #blackpill #tfwnogf #samotnosc



· Flagi: #000baitalert
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Wyślij anonimową PW do autora (niebawem) · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Jailer
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
· Tag #biedanonim to wpisy z niską potrzebą anonimowości.

  • 27
@mirko_anonim: Hipergamia to spowodowała, że musisz mierzyć dużo niżej. Ja też jestem programistą i mierzę w nauczycielki, urzędniczki, najniższe szczeble w korpo itp. Kobiety po zawodówce bym nie chciał, bo przeważnie nie mam z nimi o czym porozmawiać, a po gównokierunkach przynajmniej jako tako składają zdania.
@mirko_anonim raczej nienormalne, bo związku szczęśliwego z taką laska nie stworzysz (uwierz). Nie obnizaj standardów ale też swoich jakoś nie wywyższaj, bo, szczerze, robię w IT i większość programistów, którzy są wykształceni, ustawienie zawodowo, mają zainteresowania itp. są w //uj nudni dla lasek. Nie dostarczają im zadnych emocji. Także warto szukać ale też się nie oszukiwać.
Odpowiedź anonimowego użytkownika:

Ta sama sytuacja zawodowa i zszedłem już do poziomu otyłych po zawodówce bez pracy, a i tak mnie nie chcą bo jestem za nudny xD jedyne czego się trzymam to nie dla mamusiek, ale widzę, ze chyba to będzie dla mnie jedyna szansa na kobietę


· Akcje: Odpowiedz
@gnomol ja z tym nie mam problemu ale wygląd to nie wszystko (jest bardzo istotny) ale właśnie rodzaj "towarzyskiej dynamiki" jest bardzo pożądany, bo czas spędza się z takimi osobami oo prostu przyjemniej.
Czy to normalne, że jako programista15k, wykształcony, z zainteresowaniami szukam dziewczyny po zawodówce poniżej przeciętnej i obojętne czy ma dziecko


@mirko_anonim: Nie, to nie jest normalne, po prostu wali od ciebie desperacją, że jesteś gotowy iść w ołtarz jako betabankomat z kobietą, z którą i tak rozwiedziesz się za kilka lat.
@samur80 Pewnie, że w związku musisz z kobietą porozmawiać, ale brak wyboru wśród takich kobiet może świadczyć o nieatrakcyjności. Znów rozbijamy się o wygląd.
Odpowiedź anonimowego użytkownika:

Coś za coś.

Zarabiasz te 15k, ale pracujesz w takim środowisku, że nie poznasz kobiet. Bawisz się w Tindera, w którym liczy się wygląd i szybka prezentacja jak na licytacji, a le napewno nie znajdziesz tam kogoś do długotrwałej realacji.

U mnie wszystkie relacje w gruncie rzeczy wynikały z mojego zawodu i miejsca pracy, tylko ja jestem prostym cukiernikiem i piekarzem, więc dziewczyny były i są w każdym miejscu
Odpowiedź anonimowego użytkownika:

@Marakuja ooo tak nie może znaleźć nikogo lepsze bo sam celowo podrywa kobiety po zawodówce. Zastanówmy się dlaczego to robi bo przecież nie dlatego iż u innych jest bez szans xD
@Mirkova Nom a potem płacz, ze cudowny przystojny bajerant zdradza, ale z normalnym to już same nawet nie spróbujecie pociągnąć rozmowy xd

@mirko_anonim problem w tym że jak nie wzbudzacie żadnych emocji, to lądujecie we friendzonie. No tak niestety to działa, jak nie ma żadnej chemii, flirtu, to jak ma z tego wyjść związek? :D nie jestem babą co leci na chadów, ale jak miras chce gadać tylko o grach komputerowych albo pracy, to nadaje się tylko jako znajomy do wyjścia na piwo.