Wpis z mikrobloga

@11mac11: Popatrz na skład karmy, pamiętaj kot jest mięsożercą. Czym więcej zawartości mięsa w karmie tym lepiej (karma mokra). Ostrożnie z radykalną zmianą rodzaju/składu karmy bo może mieć problemy żołądkowe, to jest jeszcze mały kociak ʕʔ Ja kupuje Animonde, co do smaków to można zmieniać co jakiś czas (z tej samej marki karmy). Zobacz na co zareaguje najlepiej, czy te na bazie kurczaka, wołowiny a może ryb.
dasfax - @11mac11: Popatrz na skład karmy, pamiętaj kot jest mięsożercą. Czym więcej ...

źródło: IMG_4851

Pobierz
@11mac11: puchy ALE pełnoporcjowe/bytowe. Do tego 1-2x w tygodniu możesz rzucić mięso surowe np. skrzydełko kurczaka (kup skrzydełka i trzymaj w zamrażarce. mięsa z kością nie wolno gotować jakby co, nigdy).
Żadnych chrupek bo to raz: gówno, dwa: wylęgarnia bakterii, trzy: zabójca nerek.
Maxi natural z biedrony jest zaskakująco dobrą karmą, są lepsze ale jak Cię przyciśnie to jest dobra alternatywa dla lepszych karm.
Kotuszkowo i surowe kotki to strony na
@11mac11: to się już nie bój rozmrożonego mięsa, moja norweżka na surowym barfie od urodzenia i mija jej ósmy rok w świetnym zdrowiu. Gotowane bez kości jest ok.
Protip: możesz też kotu dawać okazjonalnie mrożone myszy (drogo) i pisklaki (tanio). Królicze uszy z futerkiem (koniecznie z futerkiem) są dobre na zęby i przewód pokarmowy. Ogólna zasada jest taka: im mniej przetworzone tym lepiej.
@krytyk1205: ja mam inny problem, sierściuch nie chce jest tych lepszych karm czy to Feringa, Animonda, Dolina Noteci. Od małego dawałem mu te lepsze a nagle nic mu nie smakuje, już każde smaki mu kupowałem i nie chce tego ruszać xd
@Evo6: u nas to samo, za to za chrupki dałby się pokroić
kupiliśmy moździerz, ucieramy dosłownie max. 5 chrupków na proszek, posypujemy na mokra karmę, zjada wszystko xd
znajdź jakąś suchą karmę albo przysmaki z dobrym składem, które będą mu oczywiście smakować i minimalna ilością dosmaczaj tym mokrą