Wpis z mikrobloga

@JakubWiech #pytaniedoeksperta #energetyka #technologia #gospodarka

Mam straszny niedosyt niewykorzystanego potencjalu gazu lupkowego znajdujacego sie na terenie Polski. Wiem, ze jest go mniej niz poczatkowo zakladano, wiem rowniez, ze ze wzgledu na jego polozenie geologiczne jego wydobycie jest ekonomicznie nieoplacalne i sytuacja prawno-polityczna nie pomagała. Jednak przy calej sytuacji geopolitycznej, wahaniach cen gazu oraz polityce energetycznej Niemiec nie powstały dobre okoliczności by żywo wrócić do tematu?

Zdaje sobie sprawe, że USA zajeło 10 lat stworzenie systemu prawnego oraz technologii do wydobycia łupków znajdujących się znacznie płycej niż nasze, ale czy w Polsce podejmowane są jakiekolwiek próby stworzenia do tego technologii? Pytam o rzeczywiste próby a nie markowanie zainteresowania (jeśli oczywiście da się to odróżnić z naszej perspektywy).
  • 5
@Czesterinho: problemem zdaje się, jest to, ze w us do właściciela działki należy wszystko pod nią, aż do jądra ziemi :), u nas od 3m do państwa. Wiec w US kiedy stawiają wiertnie, muszą się dzielić z właścicielami okolicznych terenów, bo zasysają z nich gaz czy ropę, tak tez powstali milionerzy z Texasu. W europie właściciele nic nie dostają, wiec protestują i blokują inwestycje. Zmiana przepisów z kolei spowodowałaby chęć rozciągnięcia
@Obruni: ale zloza sa rowniez na i pod terenami panstwowymi nie mial kto ich blokowac (poza ekologami). Poza tym kopalnie wegla rozciagaja sie tez pod terenami prywatnymi gdzie nikt nie ma jak i ich nie blokuje.

Wydaje mi sie, ze to mogl byc trzeciorzedny problem ale na pewno nie jeden z glownych.
Poza tym kopalnie węgla rozciągają się tez pod terenami prywatnymi gdzie nikt nie ma jak i ich nie blokuje.- właśnie o to chodzi, nie blokuje, bo wszystko poniżej 3m należy do państwa.