Wpis z mikrobloga

@drgamidyga: Do standardowej diety, polecam:
A Beta-karoten w marchewkach
B różne ziarna, orzechy, warzywa + brak antybiotyków
C kwaśne owoce
D częste, ale krótkie naświetlanie słońcem bez kremów koło południa

Sama wit. D np. w kroplekach (oleju) działa o tyle, że da efekt przeciwzapalny, natomiast to jest tylko jedna z dziesiątek substancji powstających w nas pod wpływem naświetlania. Podobnie jak nie zastąpimy samą witaminą C, wszystkiego co jest w roślinkach.
@KollA Powiem ci, że tu masz dużo racji ;) Pod wpływem naświetlania promieniami słonecznymi samopoczucie zmienia się kolosalnie. To co napisałeś o serotoninie, dopaminie - szczera prawda. jak człowiek zacznie się wystawiać na słońce, i to nie jest prawda, że musi być jakoś mega słonecznie na zewnątrz, po prostu przebywanie więcej na świeżym powietrzu, niż w zamkniętych pomieszczeniach daje ogromnie dużo.
Ja przerabiam właśnie już od kilku tygodni schodzenie z antydepresantów do