Wpis z mikrobloga

skad takie zalozenie?


@alahakbar: Nie odnosiłem się do twojego założenia. Ono jest słuszne. Obrus powinien być w miarę gładki (aby nie było zadziorów, grubszych węzełków itp), w miarę "sztywny" (bez tendencji do rozciągania) i niezbyt mięsisty (by rzeczy na nim leżące nie wgniatały się w niego zbytnio)
  • Odpowiedz
@unibot: a ja mam wlasnie wrazenie ze jest bardzo rozciagliwy zwroc uwage ze dystans jaki przebywa koncowka obrusa ni jak sie ma do dystansu jaki przebywa reka trzymajaca obrus jest tam przeloznie 2 do 1 a nie 1 do1 jak by musialo byc w przypadku sztywnego nierozciagliwego obrusu cos jak przy wyciagnaiu aut przy uzyciu liny dynamicznej
  • Odpowiedz
@wiktor-niedzicki: ale to prawda co napisał @Chrzonszcz - obok sondy i matplanety, Kuchnia była najważniejszą rzeczą w telewizji, jak już się wyrastało z Gumisi :) Fizyka i chemia pokazana i wytłumaczona na eksperymentach, czego wtedy nie było w szkołach i co fascynowało ciekawską młodzież. Fajne czasy. Serdeczne pozdrowienia dla Pana.
  • Odpowiedz
@hitherto najgorzej, że po obejzeniu tego powtórzyłem eksperyment pod nieobecność rodziców. Spalone brwi i włosy wytłumaczyłem wypadkiem podczas dokładania do pieca.
  • Odpowiedz
Nigdy nie przetrawiłem formuły Laboratorium i Kuchni. Dla mnie to były nudne i przegadane programy z mało ciekawymi tematami. Teraz z perspektywy czasu wyjaśniłbym to tym, że niewyraziście został zdefiniowany adresat tych programów. Kuchnia była zbyt infantylna i mogła fascynować co najwyżej dzieci z podstawówki. A Laboratorium było zbyt ciężkie gatunkowo dla młodzieży i brało się za tematy, które mogły zaciekawić przede wszystkim branżowców lub fascynatów jakiejś dziedziny nauki. To nie były
  • Odpowiedz