[viciu03]

Zlecenie zostało przeze mnie robione w częściach. Cześć tego zlecenia została wykonana ale zostało jeszcze sporo. Miałem wczoraj w nocy się zająć kolejną częścią, niestety padłem, natomiast wcześniej zapewniłem zleceniodawcę, że całe zlecenie zostanie wykonane do końca tego wtorku, po prostu dziś i jutro bym więcej przysiadł. Zleceniodawca jednak się oburzył, stwierdził że pewnie się nie wywiążę z tego wtorkowego terminu skoro w nocy nic nie wysłałem i zlecił to komuś innemu. Powiedział, że to co zrobiłem ja nie zostanie wykorzystane na jego stronie, druga osoba robi całość od nowa. Czy według was mimo wszystko należy mi się wynagrodzenie za część, którą wykonałem?
#pytanie #ankieta #pracbaza #pracazdalna #pieniadze #prawo

[Norskee]

stwierdził że pewnie się nie wywiążę z tego wtorkowego terminu skoro w nocy nic nie wysłałem i zlecił to komuś innemu

@viciu03: Czyli nie miał pewności, tylko mu się wydawało, więc tym samym równie dobrze mogłeś dokończyć na szybko i żądać zapłaty ( ͡º ͜ʖ͡º)

i pytanie jak wyglądała umowa - dostarczasz i masz płacone za gotowy produkt czy za pracę etapami

[PaaD]

@viciu03: Jedyna prawidłowa odpowiedź to "zgodnie z zapisami umowy", reszta to spekulacje.

Jeśli to faktycznie było zlecenie, to dlaczego rezultat kogokolwiek interesuje? Zresztą nawet w przypadku dzieła chwilowa obsuwa nie uprawnia do wyzerowania wynagrodzenia. IMHO, trafiłeś na cwaniaka - nie daj mu się!

Ps. To nie jest porada prawna, a ja nie jestem prawnikiem ( ͡º ͜ʖ͡º)

[viciu03]

@Norskee: chłop w ogóle nic nie chciał, po prostu pierwotnie blikiem miał płacić xd więc wiadomo, mój błąd nic z tym nie zrobię. Pytanie w sumie bardziej z ciekawości.
Generalnie wczoraj napisałem mu że 4 elementy mu zrobię (z 10) łącznie, natomiast napisałem też że całe zlecenie będzie miał gotowe najpóźniej na wtorek. Więc koniec końców nie zrobiłem wieczorem tego co miałem zrobić ale do wtorku bym się wyrobił z całością.

[viciu03]

@PaaD: no właśnie najgorsze że ja działalności nie mam więc się nie pchałem po fakturę Useme a umowy też nie podpisywaliśmy więc to tylko takie moje pytanie z ciekawości bo wiem że jak nie będzie chciał dać kasy no to jej nie otrzymam xd

[viciu03]

Nie wiem, ludzie to dziwni jacyś są. Jeszcze jakbym cwaniaczył, nie widział swojej winy i gościowi pyskował to rozumiem. Ale ja grzecznie przeprosiłem, podałem powód przyznałem się do błędu. A chłop jeszcze z pretensjami xD

[gnch]

@Norskee @PaaD @viciu03 jak masz w umowie potwierdzony termin wtorek koniec dnia, to rob i wysylaj i dochodź zapłaty.

odstąpić od zlecenia można, jeżeli zleceniobiorca opoznia sie z rozpoczęciem tak dalece, że jest uzasadniona obawa, że nie skończy w terminie. ale ze wpisu wynika, że zacząłeś o czym on wiedział. realizacji etapami pewnie nie bylo zastrzeżenia w umowie.

no chyba, że nie ma umowy (albo chociaz oferty i jej potwierdzenia), tylko taka