Wpis z mikrobloga

@affairz: Mnie bardziej irytuje ta ich popularna technika z zimnych telefonów, gdzie zaczynają od hoho co pan tak tanio sprzedaje, to jest warte ze 20k z metra, z naszym biurem bla bla. No i potem masz utrudnioną negocjację, bo nawet jak właściciel nie chce pośrednika to po tygodniu już usłyszał od 30, że jego kwadrat jest warty pierdyrialdy i są na niego pierdyrialdy chętnych czekających po biurach XD
@avatarr: taki jest mniej więcej cel. drugi to nauczenie się dopinania transakcji. żeby mi się nie powtórzyło, że kładę grubo ponad bańkę na stole (cenę sprzedającego) a ten mi zaczyna farmazonić "że jeszcze się zastanowi" XD