Aktywne Wpisy
krossmaker +199
I jak tu człowiek ma nie mieć depresji. Nie ma żadnego znaczenia ile zapierd@lam skoro ciągle stoję w miejscu. W 3 lata potroiłem moje zarobki (z niskich do powiedzmy średnich) a mam tyle samo. Nie czuję w ogóle faktu, że zarabiam pieniądze i mogę w nagrodę za to sobie pozwolić na coś. Zarabiając 2600 zł na infolinii mogę żyć na tym samym poziomie co teraz zarabiając znacznie więcej. Na mieszkanie mnie nie
Jest bardzo wiele różnych preskryptywizmów (np. reprezentowanych przez Akademię Francuską) a wystarczy być blisko gramatyki transformacyjnej (mi do niej blisko) by zauważyć pewne absurdy. Można łatwo zauważyć postkolonializm mentalny w pisaniu "zaimków" tak jak pisze się w angielszczyźnie w której są tylko dwa "przypadki" np. he oraz him.
Jednak nie przeszkadza to Twitterowej gawiedzi pisać o sobie on/jemu chociaż polskich przypadków jest więcej więc powinni pisać on/jego/jemu/jego/nim/nim. Dlaczego jednak tak nie piszą?
Dlatego, że sami są preskryptywistami realizującymi wzór gramatyki angielskiej (he/him) w swoim życiu mając postkolonialne myślenie, które bezkrytycznie przyjmuje wzór gramatyczny z anglo-sfery.
Więc następnym razem jak ktoś napisze on/jemu możesz mu napisać "ok preskryptywisto" i odejść w blasku chwały.
#heheszki #bekazlewactwa #lingwistyka #pasta #filozofia #bekazpodludzi
@Luminarz_Osobisty: za trudne słowo, nie będę tak robił
Głównie postmoderniści czerpią z neomarksizmu, ale twórczo ten neomarksizm przekształcają. A najważniejsi giganci tej ideolologii to właśnie Francuzi - Lacan, Baudrillard, Derrida, Foucault, Lyotard i in.