Wpis z mikrobloga

#swiadomesnienie #swiadomesny #oobe #luciddream

Małe chwalę się.

Ale zanim przejdę do rzeczy, muszę rozjaśnić pewną kwestię. Od pewnego, mianowicie czasu, mam coś takiego, że bardzo szybko moje ciało zapada w sen, kiedy ja jeszcze nie śpię. Potrafią to być sekundy. Dziwne to uczucie, ale też i fajne. Czasami mam tak, że wydaje mi się, że obróciłem się na brzuch lub skuliłem się, a faktycznie cały czas, niezmiennie leżę w tej samej pozycji na plecach.

Idzie to jeszcze dalej. Gdy pomyślę o tym, że zwisam z łóżka, mam przekonanie, że faktycznie zwisam tak połową ciała.

Pomyślałem, więc, że może wykorzystam to do medytacji i zobaczę co wyjdzie. Szybko się okazało, że mogę podnosić ręce i je widzieć, choć faktycznie ręce nadal leżą na łóżku. Zacząłem próbować się podnieść, aby wyjść z ciała i tym razem okazało się, że mogę usiąć, a nawet wstać. Tak, tak - choć leżę dalej. To, akurat jest trudniejszą częscią.

I tak sobie medytuję, gdy nagle zaczyna mi śnieżyć wieloma kolorami. Albo, robi mi się pod powiekami jaśniej.

Kiedy uda mi się usiąć i medytować na siedząco w trakcie leżenia (lub stojąco), mam wrażenie, że to zupełnie inny stan. Jakbym na prawdę doświadczał mistycznego stanu medytacji. Czuję, wręcz namacalność tego stanu. Coś, co jest na codzień skryte, jakby rzeczywiście było, a do tego tak samo rzeczywiste jak świat z codzienności.

Nie udało mi się jeszcze wyjść z ciała, ale doświadczyłem niesamowitych rzeczy. Będę to kontynuował. Zastanawiam się tylko, na ile to powrzechne, a na ile ja mam akurat tutaj szczęscie.
  • 12
@psiversum Super. Rozwijaj te umiejętności i składaj nam relację.
Nie jest to powszechnie, ja np. nie potrafię tak a nie raz próbowałem.
Jak chcesz kontynuować to istnieje pewna "mapa obszaru" z Instytutu Monroe'a. Jak dalej posuwać się i pogłębiać ten stan. Jak będzie Cię to interesować to napisz (pytam bo nie każdego to interesuje, niektóre osoby wolą samemu to odkryć i nie sugerować się niczym)
Ale zanim przejdę do rzeczy, muszę rozjaśnić pewną kwestię. Od pewnego, mianowicie czasu, mam coś takiego, że bardzo szybko moje ciało zapada w sen, kiedy ja jeszcze nie śpię.


@psiversum: W sensie jesteś w stanie kiedy nie czujesz ciała ale Twój umysł pracuje? Bardzo łatwo z takiego transu wejść w sen ;)
Masz przy tym symptomy paraliżu sennego?

@Dreampilot: Nie mam paraliżu. Moje ciało nie reaguje, ale gdy próbuję się podnieść to często budzę ciało. Podnoszenie się jest trudne.

@Dreampilot: @billusher Mój stan to taka głeboka relaksacja, która nastepuje błyskawicznie. To ten stan, który uczy się osiągać przed OBE, a zwykle trwa to z 20 minut. Ja zacząłem wchodzić szybko w ten stan, chyba po pierwszej chemioterapii. Momentalnie zapadałem się w łóżko.
@psiversum Tam są medytacje prowadzone + manuale + książki R. Monroe. Nie musisz ściągać wszystkiego, wystarczy że zapiszesz sobie link, ściągaj tylko to nagranie które będziesz odsłuchiwał.
To jest seria Gateway Experience która jest domową wersją programu Gateway Voyage. Wygoogluj sobie te nazwy + jeszcze Monroe Institute.
Z innych materiałów to w książce "Podróże poza ciałem" w rozdziale 16 i 17 Monroe opisuje proces odzielania i w sumie przypomina to Twój opis.
@psiversum:

ale gdy próbuję się podnieść to często budzę ciało. Podnoszenie się jest trudne.

Skoro łatwo ci idzie przekręcanie się, to spróbuj przekręcić się na bok albo wychylić tak za łóżko, żebyś z niego spadł. Z podłogi łatwiej się podnieść xD

Szukałem wykresu, a znalazłem posta, którego długi czas nie mogłem znaleźć:
https://wykop.pl/wpis/62864603/dzis-w-menu-wspomagacze-przy-nauce-ld-warto-pamiet#222701049

Tutaj wykres:
https://wykop.pl/wpis/64024907/poprzednie-wpisy-https-www-wykop-pl-wpis-63919889-#227203929

Możez też przejrzeć całe te dyskusje, bo z tego co pamiętam, to parę ciekawych i
Jeśli osiągniesz OBE bez symptomów paraliżu sennego, a więc nie w stanie REM snu, to będzie to wbrew temu co twierdzą naukowcy zajmujący się LD (np. Stephen LaBerge). Oni interpretują OBE jako szczególny rodzaj snu -- jako LD.


@Dreampilot Nie można w tej chwili powiedzieć, abym osiągał OOBE. Siadam, ale to nie OOBE. Chyba.

Skoro łatwo ci idzie przekręcanie się, to spróbuj przekręcić się na bok albo wychylić tak za łóżko, żebyś
@psiversum: Próbuj sposobów nie na wyjście, lecz na "siłowe" wyrzucenie z ciała - wyobrażaj sobie sytuacje, które doprowadzają do wyrzucenia, np. coraz szybszą jazdę na karuzeli, coraz szybsze kręcenie się wokół własnej osi (jakby się było małym tornado) czy bujanie się z boku na bok na łóżku (takie coś osobiście mnie wyrzucało ostatnim razem).

A co do błyskawicznego stanu relaksacji, to wydaje mi się, że umiesz coś, co potrafią "pionierzy" OOBE
Próbuj sposobów nie na wyjście, lecz na "siłowe" wyrzucenie z ciała - wyobrażaj sobie sytuacje, które doprowadzają do wyrzucenia, np. coraz szybszą jazdę na karuzeli, coraz szybsze kręcenie się wokół własnej osi (jakby się było małym tornado) czy bujanie się z boku na bok na łóżku (takie coś osobiście mnie wyrzucało ostatnim razem).


@buntowniczaczupakabra: spróbuję.

A co do błyskawicznego stanu relaksacji, to wydaje mi się, że umiesz coś, co potrafią "pionierzy"
@psiversum:

Wiesz, tylko, że u mnie to się pojawiło samo i samo się dzieje.

U Monroe'a z początku też tak było, tylko że dodatkowo on doświadczył wyjścia z ciała. Później właśnie dzięki takiej łatwej i szybkiej relaksacji i wyjściu z ciała był w stanie tak bardzo zbadać astral i napisać tyle książek. Jak komuś coś przychodzi łatwo, to zaczyna eksplorować dany obszar. :P