[Karl_Tofel]

Czy tylko mnie wydaje się, że niektóre dodatki do gry są zupełnie z innej bajki i psują klimat scifi? Na przykład Nekroidy są żywcem zerżnięte z fantasy, to przecież jakieś licze/wampiry uprawiające nekromancję. W jaki sposób to może pasować do space opery?

#stellaris #paradox

[stulejan_perspective]

@Karl_Tofel no nekroidy to faktycznie bardziej jak z fanowskiego moda niż oficjalna rasa

[K.....o]

@Karl_Tofel pamiętaj, że w Stellaris dużo masz odniesień do m.in. Warhammera 40k, który miesza SF z fantasy.

[Karl_Tofel]

@Kamokamo rozumiem, choć zupełnie nie znam settingu w40k. Jak dla mnie jednak powinno być rozdzielenie pomiędzy takim kosmicznym horrorem z ksenomorfami (jako przykładem zaprojektowanej broni biologicznej) i bytami z czarnej dziury, które zakrzywiają czasoprzestrzeń, a takimi typowymi czarodziejami, którzy nawet nie bawią się w jakikolwiek anturaż scifi a po prostu czarują. Żeby to chociaż było jakoś uprawdopodobnienione jakimś pseudonaukowym mumbo jumbo, ale nie - czary mary, wchodzenie do świątyni i hokus

[K.....o]

@Karl_Tofel to jest kosmos, masz niezerowe prawdopodobieństwo na n---------e czarami i na cywilizacje będące nekrofagami czy innymi kultystami śmierci ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jest nieskończenie wiele kombinacji.