[weezyxboss]

niedługo wracam do #pracbaza jak wygląda sytuacja z #ppk ? warto czy nie warto? raczej nie planuje trzymać tam kasy do 60+ bardziej wypłacać raz w roku ewentualnie jakiś dłuższy okres czasu na jakiś większy wydatek

[EpicKris]

@missioncritical

po złożeniu wniosku otrzymasz te środki.

Żaden wniosek, normalna onlinowa dyspozycja jak przy przelewie.

[m.....l]

Jest i wcale nie przyznałem, że nie jest.

@EpicKris: bo przeczysz sam sobie. Niby konto takie samo, ale karty do niego nie masz, niby takie samo, ale nie wypłacisz ile ci pasuje tylko całość, niby takie samo, a ale nie wpłacisz ile chcesz XD. Głupoty opowiadasz, że aż zęby bolą.

Jeśli ty nie rozumiesz, że bycie w PPK wcale nie wyklucza możliwości inwestowania tej kasy poza PPK to chyba nie

[EpicKris]

@missioncritical

bo przeczysz sam sobie.

Bzdura.

[m.....l]

@EpicKris: dobra, bo dopiero teraz zauważyłem żeś naczelnym obrońcą PPK na tym portalu. Trolluj dalej chłopku i całuski!

[EpicKris]

@missioncritical

dobra, bo dopiero teraz zauważyłem żeś naczelnym obrońcą PPK na tym portalu. Trolluj dalej chłopku i całuski!

No bo jak piszesz bzdury to będę to prostował, jeszcze ktoś tu wejdzie i w nie uwierzy xD trollujesz ty jak na razie.

[m.....l]

No bo jak piszesz bzdury to będę to prostował, jeszcze ktoś tu wejdzie i w nie uwierzy xD trollujesz ty jak na razie.

@EpicKris: ja bzdury? To ty piszesz, że PPK jest jak konto w banku, ale potem sam piszesz, że jednak bardziej jak lokata (tylko że państwowa, długoterminowa). To się zdecyduj czym to jest.

No i wiara w to, że w państwie, w którym ktoś bezprawnie wydaje 60 baniek

[EpicKris]

@missioncritical

ja bzdury?

Tak.

[m.....l]

Jak konto w banku, jak lokata w banku, jak ikze/ike. Same thing. Status środków jest analogiczny.

@EpicKris: ok, w twoim świecie widać tak jest. Nie będę się spierał ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Jak mają to zrobić skoro mogę w dowolnym

[EpicKris]

@missioncritical

ok, w twoim świecie widać tak jest

Jest taki w rzeczywistości ¯_(ツ)

[Mruvek]

@Logytaze: No dokładnie, wydam na zapiekanki w Mielnie. Tracę składki i potrącany podatek, ale nadal jestem do przodu względem tych którzy rezygnują. Porównuję tylko rezygnację do zostania tam, bo dyskusja o tym czy trzymać tam pieniądze przez 30 lat to zupełnie inna dyskusja (spoiler alert: nie trzymać)