Wpis z mikrobloga

#kononowicz #barney #wsw
16-17.03.2023
Odcinka na Mokotowie
Dzieńdobry*3, klasa pracująca miała swoje zajęcia które zabrały za dużo czasu na podsumowanie bieżące, ale nie ma dramatu bo udało się uzyskać konkretniejszy obraz - ale do rzeczy:

1. Jeszcze w środę 15.03 wieczorem Barnej poukrywał wszystkie filmy na kanale oraz posty na społeczności, co jest typową konsekwencją w działaniu chłopecka, który na lajcie zapowiadał wrzucenie wieczorem filmu z rozliczeniem zbiórki. Rzeczony film pojawia się na kanale w czwartek rano - Mokotowski Git przemawia tym charakterystycznym niskim, cierpiętniczym i przytłumionym głosem męczennika, wymienia nicki donatorów skarbonki, po czym oświadcza że ze względu na zaistniałą sytuację zmuszony jest zamknąć zbiórkę na poziomie ok. 71% celu. Następnie biadoli, jak to atmosfera wokół niego zrobiła się nie do zniesienia i że musi na pewien czas zniknąć z internetu na czas nadchodzącej burzy - szacuje, że rok to minimalny czas jego odwyku od internetu, żaden tam tydzień czy miesiąc. Pod koniec snuje własne prognozy o cenach paliw, zarzeka się że jeżeli ropa spadnie do poziomu 6 zł to będzie jeździł, aż koła w Saabinie odpadną.

2. Stery w uniwersum oficjalnie przejmuje WSW, który regularnie odpala lajty z trasy - kursuje między Warszawą a Grójcem, Lublinem, Psarami i innymi stałymi jego destynacjami, więc umila sobie drogę smalltalkiem o wszystkim po letkiemu z czatem. Rozmowy mają temat wszelaki - WSW nawija o jedzeniu, o alkoholach, o pracy, o młodości w Bliżynie, o wojsku, o samochodach i motocyklach, o Barneju (który wg Piotrka zapędził się we własnej paranoi w kozi róg i nie wie już, kto jest po jego stronie, a kto przeciw), o Szkolnej (snuje własne teorie np. na przyczyny wyjazdu Suchodolskiego do Sędziszowa), czasem zamota soczystymi #!$%@? w kierunku prowokujących go widzów i #!$%@? na kler i pisowców - każdy znajdzie coś dla siebie.

3. W piątek 17.03 o świcie WSW melduje się w Sędziszowie - wrzuca film z migawkami z miasta od drogi wjazdowej przez lokalne Dino i Biedronkę po dom na Leśnej 13. Niedługo potem odpala lajta powrotnego do Warszawy - ogólnie podobny do poprzedniego, porusza podobne tematy co wczoraj - wspomina, że gdy stał na tej ul. Leśnej to widział się z panią wychodzącą wcześnie rano z domu pod nrem 17, twierdzi że obcinała go bardzo niemiłym wzrokiem. Po drodze nawija o wszystkim, ale warto wyróżnić śmieszkowanie o lokalnych osobach ze świętokrzyskiego o kałamarnicowato-ośmiornicowych ksywach. Zajeżdża do magazynu, pobiera towar i znowu rusza w trasę - standardowo, takie zwykłe rozmowy przy papierosie poprzetykane tu i tam #!$%@?ć#!$%@?ę. Część lajtów niestety spadła ze względu na radio puszczone w tle lub zostały skasowane przez samego WSW krótko po zakończeniu nadawania.

podsumowanie zbiórki u Barneja: https://youtu.be/s1zkjOyvLvg
Migawki z Sędziszowa u WSW: https://youtu.be/8zN_tQ88AFg #patostreamy
  • 4