Wpis z mikrobloga

@Kranolud:
Chociaż ukraincy nie wysyłają swoich bezsensownie na rzeź, a jeśli są zabici to są w stanie ich zabrać bo są na miejscu w obronie, to mimo wszystko niejedne zwłoki ukraińskich żołnierzy zostały także nadjedzone przez bezpańskie zwierzęta, dlatego chociaż pewnie 99% obrazków jest gdy koty i psy dojadają ruskiego sołdata, to mam zawsze ambiwalentne uczucia do tego.

Ukraina już na Euro miała problem z watahami zdziczałych psów, nawet organizacje broniące
żadne zwierzę nie przeżyje na linii frontu, bo padnie ze stresu


@Kolsky: dokładnie, tak samo jak w sylwestra, mi tak już 3ci pies zdechł, może następnego wezmę ze sobą jak będę gdzieś na dłużej wyjeżdżał ( ͡° ͜ʖ ͡°)