Wpis z mikrobloga

#mikrokoksy #silownia #dieta #dietetyka

Witam wszystkich. Potrzebuje porady bardziej doświadczonych. Obecnie masuje bo schudłem niemiłosiernie po wypadku. 167cm, 61kg, 28 lat, brak pracy, spacery 4-8km w ciągu dnia.
Wyliczyłem sobie 2500kcal. Treningi robię codziennie naprzemiennie.
Jeden dzień:
Uginanie przedramion młotkowo 4s
Wyciskanie sztabki zza głowy 4s
Pompki 4s
Podciąganie nachwytem 3s
Martwy na prostych nogach 4s
Drugi dzień:
Wzrost bokiem 4s
Uginanie przedramion 4s
Wiosłowanie podchwyt 4s
Podciąganie podchwyt 4s
Przenosy hantli 4s
Pytanie:
1. Czy ćwiczenia są dobre? Chce rozwinąć barki, ręce i plecy (wypadek uszkodził kręgosłup)
2. Czy ilość kcal jest wystarczająca jeśli ćwiczę dzień w dzień?
3. Czy lepiej rozwinąć fbw z dniem przerwy czy ćwiczyć tak?
4. K---a nie wiem co robię źle, lewa ręka słabsza jest bardziej spompowana, i zawsze prawa ręką mogę zrobić kilka powtórzeń więcej, dobijać czy starać się robić te same powtórzenia na rękę?

Ćwiczenia wykonuje bardziej na dużym ciężarze z mała ilością powtórzeń, poza martwym bo mam tylko 25kg obciążenia a na sztangę wchodzi 22kg xD
Ktoś coś pomoże?
Makro ustawione 50/50 węgle/tłuszcze, bo strasznie się c-----o czuje na węglach, białko 125/130gram
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@laga_dyga: Jak masz uszkodzony kręgosłup to skonsultuj się ze specjalistą. Dobry fizjo będzie lepszy niż lekarz i powie Ci co możesz robić, bo duża część ortopedów powie Ci po prostu, że nic. Nie szukaj porad w internecie jeśli masz jakiś problem, bo tylko możesz sobie zrobić krzywdę.
Można poradzić Ci jakiś plan treningowy, który sprawdza się u wielu, natomiast Ty możesz mieć jakieś przeciwskazania i dla Ciebie będzie szkodliwy.
Ale
  • Odpowiedz