Wpis z mikrobloga

Nie wiem gdzie stoję w kwestii wiary. Z jednej strony ateistyczne wytłumaczenie świata fundamentalnie opiera się na przypadkowości, czego nie jestem w stanie zaakceptować jako wystarczające wyjaśnienie wielu zjawisk.
Z drugiej strony chrześcijańska wizja Boga, szczególnie jeśli chodzi o Biblię, a jeszcze szczególniej zmiana wartości między ST i NT im dłużej o tym myślę tym mniej ma sensu.
Nie wiem jak sobie to wszystko ułożyć, a tak naprawdę mam ból dupy, że moje modlitwy są ignorowane z jednej strony, a z drugiej, że mam dość mojego życia i mojej w nim pozycji.

#przegryw
  • 66
@dziewiczajajecznica: Z tego co ja wiem, to faktycznie nie wszystkie archiwa watykanu są publiczne, ale tam niemożliwe by były księgi tak stare z tamtego okresu, który dotyczą Biblii, głownie te księgi o które może ci chodzić jak np ew tomasza, to są teksty gnostyckie które zostały odkryte w miare w nowoczesnych czasach. Też wątpie by kościół trzymał jakieś esoteryczne rzeczy w archiwach dawne.
@FrenFrog: @dziewiczajajecznica jest we wszechświecie porządek, nie da się naprzykłąd narysować kwadratowego koła, nie ważne co by się zrobiło, i to jest niezmienne, czas biegnie do przodu, to też jest niezmienne, gdyby te rzeczy się zmieniały to rzeczywistośc by wyglądała zupełnie inaczej, tak samo jak prawa logiki które pozostają takie same, starożytni Grecy nazywali ten porządek Logos, Niemożliwe jest by zmieniający się kosmos sam w sobie miał niezmieniające się rzeczy które
@FrenFrog: @dziewiczajajecznica

Bardzo ciekawe pytanie, logika ma wpływ na nasze wypowiedzi i myśli, pozwala na to że mają one sens i ład.
Więc musi rozróżniać między różnego rodzaju przypadkami, różnych świadomych istot w różnych sytuacjach. Taki poziom zrozumienia jest niemożliwy przez jakąś rzecz, bo gdyby jakaś rzecz miała takie właściwości nie była by rzecza tylko osobą z deifnicjii.
Ponieważ Bóg jest Prawdą, to logika jest opisem Prawdy, i dzięki jej jesteśmy
@randomex58: Powinienem po prostu polurkowac więcej filozofii, bo, teraz dopiero widzę, że traktowanie Boga i logiki oddzielnie nie ma sensu. Bo nic dosłownie nie może istnieć w żadnym sensie bez logiki, nawet Bóg, więc albo logika to jest jego nieodłączny aspekt, albo po prostu całość i marnuję czas modląc się do wprost do zasad.
@FrenFrog: akurat w naszym świecie niema miejsca na przypadek, każda najmniejsza rzecz ma swoją przyczynę i skutek - nawet jeśli spojrzeć na takie zawiłe zagadnienia jak fizyka kwantowa i założyć że opiera się na prawdopodobieństwie to wciąż jest to na zasadzie przyczyny i skutku, mogłoby być inaczej ale jest jak jest

jedynie my jesteśmy zbyt ograniczeni swoją cielesnością i jednostkowością że wydaje nam się że wszystko jest przypadkowe
@FrenFrog: wiesz, naprzykład głównie prawosławni nie wiem czy wschodni katolicy, mają pogląd że jak mówimy o Essencji Boga samej w sobie, to jest ona dla nas kompletnie nie zrozumiała, a logika wtedy byłaby częścią kreacji, z tego co rozumiem, ale nie zmieniało by to faktu że Bóg istnieje. Ja osobiście bym tego tak niewarunkował, aczkolwiek moim zdaniem, pogląd zachodni wydaje się słuszny. Też zalezy jak definiujemy logike i co ona znaczy
@FrenFrog: #!$%@? wie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
ale to nie zmienia faktu że z obecnej wiedzy w naszym świecie jest raczej mało przypadku, za to dużo prawdopodobieństwa które być może ma swoją przyczynę (inną niż nie zmierzalne dla nas czynniki, jakiś dogmat), a może nie