Wpis z mikrobloga

Wchodzę na dietę, na którą miałem wejść 1 stycznia ale zawsze przekładałem termin aż do tego momentu. Planuje robić IF-jedzenie w godzinach między 20-24 ale realne to będzie raczej 20:00-20:30. Poczytałem i stwierdzam, że IF będzie dla mnie najlepszy bo nie będę podjadał, jestem zawzięty, a jak rano nie zjem to nie umrę, ale zjedzonego jedzenia już nie cofnę. 2 tysiące kalorii (bo łatwo utrzymać). Macie może jakieś protipy, jakie zakupy sobie zrobić po południu, w sensie co do jedzenia itp? Myślałem o ciągłym jedzeniu kurczaka z ryżem ale kurczaka trzeba usmażyć, a nie mam pojęcia jak liczyć olej. To nie jest prowo jestem po prostu laikiem. Siłownia odpada bo nie mam na to czasu, zamiast siłowni mogę co najwyżej 3 km codziennie wracać z pracy, ale to dopiero jak zrobi się ciepło( ͡° ͜ʖ ͡°).
191 CM - 129,6 kg było rano, więc to waga startowa.
#odchudzanie #dieta #chudnijzwykopem
  • 5
@Jrv20: olej liczysz tak jak wszystko inne. Jeśli do smażenia kurczaka wlewasz na patelnię 10 ml to tyle wliczasz, bo przecież finalnie go zjesz. No chyba że chciałeś tego kuraka smażyć na głębokim oleju ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
@Kroos123: A mam jeszcze jedno pytanie, może trochę głupie ale wolę się upewnić. Wiem, że woda nie ma kalorii, więc w przypadku gotowania kurczaka/ryżu/warzyw nie muszę się niczym martwić i zapisywać sobie dane kaloryczne sprzed gotowania?