[qwertypiotr]

Cześć, od tygodnia mam wrażenie że jestem napuchnięty, złapała mnie choroba, zacząłem stosować jakieś leki typu paracetamol, syrop na kaszel jakiś steryd który został mi po covidzie, dodatkowo zacząłem spożywać bardzo dużo czosnku. Waga poleciała mocno do góry, mimo tego że jestem dalej aktywny bo poza kaszlem który mam w nocy nic mi nie jest... leki odstawiłem, czosnek również(gazowałem bardzo, że szkoda pisać, spie w salonie co by nie zagazowac żony i dziecka) a waga dalej utrzymuje się na wysokim poziomie, żona mówi ze wyglądam jak po 3 dniowej imprezie. lekarz stwierdził że choroba przeszła i trzeba czasu, czy jest sir czym martwić? to normalne? dodam że codziennie ćwiczę, czy to siłownia czy basen/bieganie/cardio na schodach. Waga rośnie mimo tego, że od tygodnia jem z każdym dniem coraz mniej kalorii...
#silownia #dieta

[envp]

@qwertypiotr: steryd spowodował, że przez kaszel urosła Ci przepona. Zwyczajnie w świecie zmasowałeś przeponę. Odstawisz sterydy nastąpi proces kataboliczny i wszystko wróci do normy :P

[qwertypiotr]

@envp: Czyli w teorii, steryd (nebud) przyjmowany regularnie przez pare dni mogl spowodowac retencje w organizmie?

[envp]

@qwertypiotr: No tak. 1kg tłuszczu to surplus kaloryczny rzędu 7k kcal. Musiałbyś zjeść dodatkowo 7 tys kcal, żeby przytyć kilo tłuszczu...