Wpis z mikrobloga

Zwolennicy niekarania za błędne czy fałszywe oskarżenia znowu triumfują:

Byłem bity, duszony, kopany po całym ciele. Współwięźniowie uderzali mnie łyżką po kolanach, ogolili mi głowę, próbowali wyrwać paznokcie, odbierali jedzenie. Zostałem także dwukrotnie zgwałcony.

Tak w polskim areszcie traktowany był fałszywie oskarżony o gwałt mężczyzna. Kobieta (nieletnia) fałszywie oskarżyła go, bo m.in. nie chciał jej dać pieniędzy.

W areszcie spędził 142 dni. Dostał 350 tys. zł zadośćuczynienia (- podatek). Oskarżająca go kobieta pozostaje bezkarna. Pani Prokurator wnioskująca o areszt pozostaje bezkarna. Sędzia pozostaje bezkarny. Wszyscy za swoją "ojej, pomyłkę" pozostają bezkarni i pewnie już dawno śmieją się z całej sprawy.

Pamiętajcie: każdy kto celowo oskarży was o gwałt żeby wam celowo zniszczyć życie może się wymigać od kary udając "pomyłkę". Bo "pomyłka" nie jest karana w polskim prawie.

Dlatego to dobry moment na ponowienie apelu:

Czas zacząć karać za pomyłki!

#pieklomezczyzn #prawo #falszyweoskarzenie #logikarozowychpaskow #bekazlewactwa
sildenafil - Zwolennicy niekarania za błędne czy fałszywe oskarżenia znowu triumfują:...

źródło: comment_1673623897e8VL4VSLPw6DzAxEL8lQpk

Pobierz
  • 43
@sildenafil: za celowe wskazanie mężczyzny jako sprawcy gwałtu w ramach złośliwości, jakiejś chorej zemsty powinna być kara jak za czyn o który jest oskarżany, a aresztowany do czasu uzyskania pewności oskarżenia powinien przebywać w odosobnieniu.
W przypadku wskazania niewłaściwej osoby, ale na przykład obdukcja wskazuje na gwałt i dopiero badanie dna oczyszcza z zarzutów nie powinno być konsekwencji, a jedynie dalsze poszukiwanie sprawcy i klarowne uniewinnienie podejrzanego.

Jeśli masz jakiś pomysł
mam wrażenie że post napisany bez wzgledu na kk i praktykę

Wina w zasadzie leży po stronie prokuratury skoro oskarża zła osobę i sądy co wierzą we wszystko


@mecenassrenas: temu typowi nie zależy na żadnej sprawiedliwości, tylko na karaniu kobiet. Na kilkadziesiąt historii, które opisał, wszystkie mają ten sam schemat: zła kobieta złośliwie i umyślnie fałszywie oskarżyła mężczyznę. Nigdy to nie jest 'mężczyznę oskarżył mężczyzna, mężczyznę oskarżyła grupa osób', albo 'kobietę
@surival Dodatkowo gdyby obowiązywało prawo że w przypadku uniewinnienia oskarżonego o gwałt z automatu skazywana jest kobieta to sędzia musiałby de facto wybrać osobę którą skaże. Moim zdaniem zamiast poprawić sytuację doprowadziłoby to tylko do zapełnienia więzień niewinnie oskarżonymi bo sędziowie nie chcieliby skazywać z automatu kobiety. Szczególnie jeżeli istniałby dowody na to że rzeczywiście została zgwałcona, a kolesia jej podstawił prokurator który chciał sobie poprawić statystyki zamkniętych spraw: "no nie wiem,
@sildenafil zapomniałeś o jednym szczególe - to nie była dorosła kobieta, tylko jego pasierbica, która miała 13 - 14 lat i nakłamała policji. m.in. dlatego go aresztowali, bo nie miał podejrzenia samego zgwałcenia, a zgwałcenia nieletniej. Z tego też powodu, w areszcie miał #!$%@?. Kolejna pominięta kwestią jest taka, że już chwilę po aresztowaniu gówniara odwołała zeznania i pisała razem z matką do prokuratora, żeby go wypuścić ale młyny wymiaru sprawiedliwości mielą
za celowe wskazanie mężczyzny jako sprawcy gwałtu w ramach złośliwości, jakiejś chorej zemsty powinna być kara jak za czyn o który jest oskarżany,

Za fałszywe oskarżenie już grozi do dwóch lat więzienia i to, że oskarżenia były fałszywe się normalnie dowodzi na drodze sądowej w cywilizowanych krajach, a nie tak jak kolejny raz promuje to op.
@sildenafil: Aż dziwne, że chłop po tym wszystkim nie wziął sprawy w swoje ręcę nie mając już nic do stracenia. Czyli według listy: fałszywie oskarżająca, prorok i sędzia... Kilka razy takie akcje i szybciutko prawo by zmieniono. No ba, ale Polska to kukoldostan i zgnojony facecik prędzej gówno żarł będzie niż podniesie rękę na świetą kobietę i nadzwyczajną kastę.
@sildenafil: Ile razy typie można ci tłumaczyć, że uniewinnienie nie zawsze oznacza, że oskarżony nie popełnił przestępstwa tylko, że nie zostało mu ono udowodnione? Jaka wina jest po stronie pokrzywdzonej/pokrzywdzonego w tym, że nie ma dowodów na prawdę którą mówi i dlaczego ma za to odpowiadać?

Karać należy osoby które fałszywie oskarżają, co już ma miejsce i jest zagrożone karą nawet do 8 lat więc sporo.