Wpis z mikrobloga

Zostało mi 400 zł do spłaty kredytu hipotecznego, ale nie spłacam, bo mam dzięki niemu ubezpieczenie nieruchomości za 20 zł/msc na kwotę 600k, a jak spłacę i zrobię nowe ubezpieczenie poza bankiem, to będę płacić jakieś 60zł/msc.
Czy istnieją jakieś argumenty za tym, żebym spłacił tę końcówkę, o których nie wiem?

#kredythipoteczny #hipoteka #ubezpieczenia
  • 11
bo mam dzięki niemu ubezpieczenie nieruchomości za 20 zł/msc na kwotę 600k, a jak spłacę i zrobię nowe ubezpieczenie poza bankiem, to będę płacić jakieś 60zł/msc.


@hajabuza11: XD tak, bo masz pewnie ubezpieczone same mury i dach (bo to wymaga bank) a za jakieś zalania czy przepięcia w domu gdzie to jest ponad 80% szkód to nie dostaniesz :D

Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że banki nie mają jakichś super produktów
a w przypadku użycia polisy kasa do ciebie czy cesja na bank? ( ͜͡ʖ ͡€)


@ostr_y: W takim przypadku firma wysyła zapytanie do banku komu ma wypłacić odszkodowanie i o ile dom dalej stoi, to dostaje klient. (o ile wypłacą cokolwiek, bo obstawiam że zakresowo ma tak jak napisałem wyżej :)
Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że banki nie mają jakichś super produktów w cenie 3 razy niższej, niż reszta rynku, po prostu mają gówniany zakres, żeby tylko zjechać z ceną.


@sayanek: Są od tego pewne wyjątki. Występowały oferty w których składka ubezpieczenia nieruchomości była naliczana od kwoty aktualnego kapitału do spłaty, a suma ubezpieczenia obejmowała całą wartość nieruchomości. Oczywiście tak, jak napisałeś często to same mury.
@sayanek: no ciekawe mordeczko, miałem zalanie w pierwszym roku kredytu i cyk kasa po tygodniu na koncie

właśnie na bazie tego doświadczenia podoba mi się jak to zadziałało bez kręcenia i bezpośrednio

Kwota ubezpieczenia jest tak niska, bo liczona była od kwoty kredytowanej, która nie wynosiła 100%, a nawet nie 80% wartości mieszkania.

@ostr_y: To jest dobre pytanie. Gdybym się teraz przekręcił, to co się dzieje z mieszkaniem? Bank widnieje
Kwota ubezpieczenia jest tak niska, bo liczona była od kwoty kredytowanej, która nie wynosiła 100%, a nawet nie 80% wartości mieszkania.


@hajabuza11: Aaaa no tak, jak dom warty 800 tysięcy masz ubezpieczony na 200 tysięcy to oczywiście też możesz mieć tak niską składkę, ale nie rozumiem w takim razie, dlaczego coś miałoby się zmienić po spłacie? Przecież w większości firm możesz tak samo zaniżyć wartość domu i wyjdzie na to samo.
@sayanek to jakies drogie to ubezpieczenie masz. ja za 500k przy dodanych wariantach kradziezyz stluczenia, przepiec, nnw na 50k i odpowiedzialnosci cywilnej na 30k place 328zl na rok. golas dla banku nyl za 150.
@alonsoxx: Widzisz, jako osoba siedząca w ubezpieczeniach za dużo się napatrzyłem na gówniane zakresy byleby taniej :) I takim klientom jak Ty mówię wprost, że może być tanio, a nawet bardzo tanio, i ta polisa pokryje 85-90% szkód, tylko czy stać tego klienta na ryzyko tych 10-15% że zostanie bez domu/mieszkania bo OWU było gówniane :)

Broń boże, nikomu nie bronię wybierać ubezpieczeń ceną, tylko to właśnie tacy ludzie najbardziej krzyczą,
@sayanek jestem z ciebie dumny. zaimponowales mi....
ps. oc da mi tyle ze jak bedzie potrzeba to 30k mniej zaplace z wlasnej kieszeni. czyli bede 29970 do przodu. z twoim podejsciem to powinienem oc miec na 20mln$ bo przeciez moge uszkodzic Bugatti Shiron czy inny super samochod. tylko po co.