Wpis z mikrobloga

@thority: ALE TO TAK NIE PO LUDZKU, TAK NIE JAK KIBIC, meczyk bez jakieś niezdrowej przekąski (alkoholu nie wliczam, bo bez tego można się obejść), to jak nie mecz! A i taka luźna sugestia, owoce na noc, będąc na redukcji to taki średni pomysł, dużo cukrów mają, które podczas spania, się odłożą w organizmie, jak już chcemy zdrowo, na redukcji, to wybrał bym określoną gramaturgię orzechów, bądź warzywka, które pobudzą trawienie
@UnitrA: ale po czipsach będziesz się czuł jak gówno a po owocach nie. Przynajmniej ja tak mam. Zwłaszcza po takich normalnych, bo laysy z pieca jeszcze są dla mnie ok, ale po takich zwykłych się beznadziejnie czuję
ALE TO TAK NIE PO LUDZKU, TAK NIE JAK KIBIC, meczyk bez jakieś niezdrowej przekąski (alkoholu nie wliczam, bo bez tego można się obejść), to jak nie mecz!


@Zi3L0nk4: ja wybieram drogę ascetów, drogę mnichów, którzy podczas postu tylko pili piwo. Także do meczu piwo jest prawie obowiązkowe, a przekąski to się może kilka razy w roku zdarzą