Wpis z mikrobloga

ja się zawiodłem jak na większości takich filmów, bo zamiast otrzymać jakieś fajne sceny batalistyczne, rozkimy w sztabie w labolatoriach, sytuację polityczną to dostałem kolejny film o losach samotnego rodzica i jego dzieci tym razem z kosmitami w tle


@Zielony_Ogr: Edge of Tomorrow może Ci podejdzie. W sumie też koks film. Zapomniałem o nim a lepszy niż wspomniany w wątku. W kinie zawsze musi być jakaś personifikacja. Jeszcze niewidziałem filmu by