Wpis z mikrobloga

"Społeczeństwo zmęczenia i inne eseje" - książka napisana przez teoretyka kultury i niebieckiego filozofa Byung-Chul Hana, który diagnozuje współczesne społeczeństwo, a jego jakże trafne diagnozy stały się tematem debat publicznych.

Czytanie tej książki drażni, pobudza, składania do zastanowienia się nad sobą, otoczeniem, światem.
Jakże trafnie diagnozuje on nas, ludzi, należących do różnych grup społecznych, o różnorakich zainteresowaniach, karierach, poglądach, kolorach skóry, wyznaniach czy orientacji.

W książce autor stawia tezę, iż każda epoka zmaga się z chorobami.
Choroby jakie #!$%@?ą naszą epokę zdaniem autora to: ADHD, depresja, zaburzenie osobowości typu borderline, a dominującą stał się syndrom wypalenia.
Jesteśmy zmęczeni, przeciążeni informacjami, przebodźcowani. Wciąż robimy coś dla kogoś, a jak nie robimy "dla kogoś", to robimy "dla siebie". A jak byśmy tak "dla siebie" na chwilę wyhamowali?
Byung-Chul Han w tej książce w jakiś sposób pochwala nudę.
Polecam tę książkę każdemu, kto tak jak ja od jakiegoś czasu stara się zwolnić, dać sobie wolność, pomyśleć, zobaczyć i poczuć. NIE MUSIEĆ.

A na zdjęciu nasza sunia Ciri, zanurzona w myślach, odłączona od bodźców ;)

#filozofia #ksiazki #czytajzwykopem #spoleczenstwo #pokazpsa
YenneferV - "Społeczeństwo zmęczenia i inne eseje" - książka napisana przez teoretyka...

źródło: 20230212_111155[32135]

Pobierz
  • 7
NIE MUSIEĆ


@YenneferV: z mojego filozoficznego podejścia. Czlowiek nic nie musi. Sa chęć i powinniści. Np, rodzic nie musi zajmowac się dzieckiem ale ma do tego powinniść.
@Gozd: przykład który podałeś można poddać szerokiej dyskusji, bardziej z tym NIE MUSIEĆ chodzi o to żeby nie doprowadzać siebie zewnętrznie i wewnętrznie do frustracji, i nauczyć się to "muszę" zamieniać na hmm... chcę, wybieram sam/sama.
@YenneferV: o to mi chodzi nie wiem od kiedy w naszym języku używane jest sformułowanie musiex ale należy je wywalić z języka bo to ono doprowadza np do depresji u mezczyzn. Bo facet musi to i tamto.
Przykład to przykład, widać to po wielu matkach i ojcach co nie wychowują dzieci bo nie czują takiej powinnosci z jakiegoś powodu.
Ja staram się wywalić słowo musiec. I zastapilem je powinniście i chęcią.
@Gozd: tak się pedagogicznie przypier...e do - "matkach i ojcach co nie wychowują dzieci", każde dziecko jest wychowywane, nawet to w mniemaniu "nie wychowywane", też jest wychowywane ;) ale tak zgadzam się z tobą, powinniśmy wykopać to słowo "musieć" z naszego słownika i zacząć dbać o własne zdrowie psychiczne.
A co do - "Bo facet musi to i tamto." - oj jak mnie to wkur....a :/
matkach i ojcach co nie wychowują dzieci


@YenneferV: źle napisałem. Zamiast wychowują to zajmują się nimi - oddane do domu dziecka czy okna życia. Uzylem Wychowuja jako czynnie się nimi zajmuja.

A jakies dziesiec lat temu, a nawet teraz na wsiach kobieta bz dzieckiem bez męża. Teraz to mniej o ile w ogóle ale nqpietnowanie spoleczne to coś co strasznie potrafi niszczyć czlowieka.