Wpis z mikrobloga

@Ranger: nie chodzi o to czy wszyscy będą mieli srakę czy połowa. Chodź o to żeby był wybór- mąka z domieszką owadów i bez tego dodatku. Żeby produkty były czytelnie i wyraźnie opisane czy zawierają owady i jakie ilości.
Ja osobiście chętnie spróbuję, ale to ma być moja decyzja a nie przymus czy brak alternatywy.
@Ranger: ależ niech ludzie jedzą co chcą - mogą jeść owady, mięso a nawet gnijąca padlinę - ważne żeby nie zakazywali innym jedzenia czego chcą, nie uwalali produkcji innego jedzenia i żeby to było wyraźnie oznaczone a nie drobnym drukiem gdzieś pod naklejka
@pieknylowca: ja wiem, tylko wrzuciłem heheszka, że pewnie za dobrego #!$%@? uważali tego pierwszego typa, który wymyślił ssanie cyca krowie, a dzisiaj nie wyobrażamy sobie życie bez mleka.

Dzisiaj też jest taki opór przed robakami, a ja tam jestem ciekaw czy one są smaczne. Takie smażone na głębokim wyglądają całkiem pysznie. Jem wszystko co smaczne, uwielbiam żeberka i krwistego stejka.