[nocny-mirek]

@troglodyta_erudyta: jak juz dostaniesz depresji wrocisz do ambitnych filmów

[geuze]

@troglodyta_erudyta: ja między 16 a 22 rokiem życia mieliłem niemal wyłącznie ambitne kino, klasyki, kino niezależne. Chodziłem na filmy dokumentalne i kino niezależne do kina i na festiwale.

A teraz? Hehehe, jest bum-bum i trtrtr - im mniej ambitne tym lepiej xD

[DrCieplak]

@troglodyta_erudyta: Mam tak samo. Kiedyś Tarkowski, Bergman a teraz Kononowicz.

[wafel93]

@troglodyta_erudyta: ja już tylko pingwiny z Madagaskaru i baranek Shaun

[bartton]

@troglodyta_erudyta: szczerze powiedziawszy niektóre "bajki" (np. nowy "Kot w butach") poszerzają znacznie bardziej horyzonty niż taki "365 dni", po którym można dostać depresji.

[Stallion45]

@troglodyta_erudyta: Bo oglądanie filmów jest po to, by się odprężyć, a nie chodzić i rozkminiać sens istnienia przez kilka dni, co mi się niejednokrotnie po ambitnym kinie zdarzyło

[GraveDigger]

@troglodyta_erudyta: @nocny-mirek nie trawię "ambitnych" filmów.

[Valorcrest]

@troglodyta_erudyta: a myślałem, że tylko mnie tak powaliło. Nadrabiam zaległe odcinki pokemonów z dzieciństwa przy 31lvl

[ChochlikLucek]

@troglodyta_erudyta: Najgorzej jak oglądana kreskówka okazuje się w późniejszych odcinkach głęboka i ambitna (づ•﹏•)づ