Wpis z mikrobloga

#perfumy
Jakie jest wasze perfumowe rozczarowanie 2022? Moje to zdecydowanie Bois Imperial. Przemocno hajpowany zapach. Hajpowany do tego stopnia, że od razu wziąłem 20ml dekancik. Pierwszy sztach po przyjściu paczki i mówie - w sumie nic specjalnego. Dziwne to, ale może mi sie spodba. Czułem w nim taką specyficzną nutę, której nie umiałem nazwać. Potem mignął mi komentarz na wykopie że " BOIS WALI KISZONYM OGÓREM". Dosłownie, zacząłem w nim czuć kiszone ogóry! Do tej pory zbiera mnie na bełta jak pomyśle sobie o zapachu tego smroda. Wszystkie ubrania, które miały z nim kontakt z automatu poleciały do pralki. Całe szczęście udało mi się pogonić to dziadostwo w miarę szybko bo hajp ciągle trwał
Pobierz bugzer - #perfumy 
Jakie jest wasze perfumowe rozczarowanie 2022? Moje to zdecydowani...
źródło: bcb245db8b21a830c6c64ec360a5dddd-recipe_main
  • 15
@bugzer: było ich wiele
Moschino uomo? Ten to jest dopiero dziaders.. na szczęście tylko odlewka.
Rasasi egra najgorszy zakup flakonu w ciemno.
Midnight oud - drugi najgorszy zakup flakonu w ciemno.

Wtop miałem kilka, za to było kilka flakonów w ciemno które okazały się strzałem w 10.

A i jeszcze zdegustowany byłem montale, chociaż red vetiver jest spoko
@bugzer: z bois imperial jest ten problem, że zaraz po aplikacji i wąchając go z bliska trąci lekko kwaśnym czymś ale w powietrzu i na ubraniach to zupełnie inny zapach.
Co do rozczarowania to zdecydowanie jak przedmówca: Asad do oryginału nawet nie ma podejścia XD