Wpis z mikrobloga

#pracbaza w sumie czemu jest taki hejt na pracę na produkcji? Z jednej strony rozumiem minusy często z debilami się robi i w kółko to samo ale z drugiej to też plus bo zero odpowiedzialności zakładasz słuchawki i #!$%@? jajca. Chcesz iść L4 to idziesz bo też nikt się nie będzie przejmował tobą, zero stresu, weekendy wolne,8 godzin i narka, praca od ręki bo zawsze kogoś szukają a jak masz checi to nawet możesz awansować na jakiegoś operatora czy kogoś. Ja wiem że to nie jest spełnienie marzeń na poziomie programisty 15k ale zawsze to jakieś wyjście? #praca #produkcja
korporacion - #pracbaza w sumie czemu jest taki hejt na pracę na produkcji? Z jednej ...

źródło: velux-900x601

Pobierz
  • 4
@korporacion: Ja zarządzam produkcją u siebie na dziale, ok 50 osób i jest mniej więcej jak opisałeś xD. Chyba za dużo mitów lata o pracy na produkcji. Z debilami możesz pracować gdziekolwiek. a z warunkami to jak z korpo, raz lepiej a raz u Janusza. U mnie patologii nie ma, #!$%@? też nie, są niemałe dodatki na wakacje, premie co miesiąc i na koniec roku duża premia. No i nie licząc
@korporacion: Hmmm, no może dlatego, że praca na produkcji często (ale nie zawsze) jest od ch%ja monotonna, nudna i bez żadnego sensu. Często jesteś po prostu przedłużeniem jakiejś maszyny i po 4h robisz pewne rzeczy bezmyślnie jak robot i to jeszcze często na stojąco (ale to też zależy co i jak i gdzie)... może dlatego... Przynajmniej ja za to hejtuję xD
plus bo zero odpowiedzialności zakładasz słuchawki i #!$%@? jajca. Chcesz iść L4 to idziesz bo też nikt się nie będzie przejmował tobą, zero stresu, weekendy wolne,8 godzin i narka


@korporacion: Ej to tak jak programista 15k tylko za 8 razy mniej.