Wpis z mikrobloga

Tam przynajmniej jest ryba, a nie to co w Polsce, że nic nie bierze, to powiedżą, że pogoda nie taka, ciśnienie złe, wiatr nie z tego kierunku, do tego za głośno spacerujesz ze spinningiem i masz ubranie zbyt jaskrawe i ryby odstraszasz, a do tego rozmawiasz co też odstrasza ryby, no i miejscówkę źle wytypowałeś i godzinę połowu, bo trzeba było o 4:15 rzucać, a nie o 9:00, bo o 9:00 za późno i ryba nie bierze. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#wedkarstwo
Hamza - Tam przynajmniej jest ryba, a nie to co w Polsce, że nic nie bierze, to powie...
  • 3
@Hamza: a #!$%@? prawda, mam znajomych co jeżdzą szwecia dania francja hiszpania i jak cos nie zagra to cały wyjazd ekipa nie łowi. Mogą być brania cały miesiąc nagle coś sie zmienia i 2 tygodnie same pojedńcze ryby. Nie wiem sam czy się szykować na szwecje, znajomi w tamtym roku tyle połowili rozmiarowo i ilosciowo co w pl ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@hasek34: nie mam pojęcia jak jest za granicą w praktyce. Jedyne co obserwuję, to rafish na jakiejś wodzie pełnej Januszów kłusoli, łapał ryby w Ukrainie. jakiś ślązak czy ktoś, pojechał do Czech i ładnie łapał. Niekórzy Polacy gdzieś za granicą, nie wiem gdzie, łapią ładnie. Jeden znajomy, który w UK mieszkał długi czas, łowił tam (nie wiem w którym mieście i co to za wody), to bardzo chwalił, że tam życiówki