Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@OsraneMajtyXD: tylko kilka procent ojców wnioskuje w ogóle o opiekę wyłączną nad dzieckiem. Chyba coś koło 10% wnioskuje o naprzemienną. Więc nawet #!$%@?ąc od stronniczych wyroków sądów (chociaż w moim otoczeniu raczej większość o dziwo sprzyjała ojcom i kto składał o naprzemienną ten ma) to sytuacja samotnego ojca jest tak rzadko spotykana że praktycznie żadnego w życiu nie spotkałam. Zazwyczaj ojcowie sami nie chcą by dziecko z nimi mieszkało w tygodniu.
@OsraneMajtyXD: Nie znam, o żadnym samotnym ojcu nie słyszałam w moim otoczeniu w ogóle. Tak to co można myśleć? Rodzic jak rodzic, tak samo jak i samotna matka, nie uważam żeby to był powód do nazywania kogoś bohaterem tylko dlatego, że ma fiflaka.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@rodzer1223: w sumie to tak to wygląda. Matka zmienia pieluchę - to matka. Ojciec zmienia pieluchę - łoooo cudowny tata! Matka bierze na spacer dwójkę dzieci - spacer jak spacer. Ojciec bierze na spacer dwójkę dzieci - łoooo jak sobie radzi!

Czy tylko mnie wkurza to traktowanie ojców jak upośledzonych? Rodzic jak rodzic, bardzo dobrze że obecnie oboje rodziców uczestniczy w życiu dziecka zazwyczaj, a nie jak za czasów naszych rodziców