Wpis z mikrobloga

@jmuhha: Żeby się do siebie odzywać to nie, ale w ubiegłym roku udało nam się raz spotkać. Znamy się od dzieciaka, więc będzie już koło 20 lat. Potrafiliśmy dosłownie całymi dniami i codziennie ze sobą przebywać, w wakacje wracaliśmy do domu tylko się umyć i zmienić ciuchy xD w roku szkolnym czy później w tygodniu pracującym nie było opcji, żeby w weekend chociaż raz się nie spotkać. Lato czy zima -
@jmuhha: ludzie przychodzą i odchodzą. Jak dotąd na każdym etapie życia pojawiała się jakaś ekipa, z którą się spędzało czas poza szkołą, studiami, pracą. Teraz taki poza pracowy kontakt to utrzymuję zaledwie z kilkoma osobami, z którymi spotykam się i tak bardzo rzadko. Każdy zajął się swoim życiem i tyle. Nie ma co rozpaczać.