Wpis z mikrobloga

Szczerze, mam mieszane uczucia, co do polityki Ukraińców. Z jednej strony Rosjanie to terroryści. Z drugiej za chwilę Ukraina będzie bantustanem w środku Europy, z gospodarką na poziomie państw afrykańskich. Z jednej strony Zełeński to bohater, z drugiej, byli nimi też dowódcy AK, którzy dopiero po kilkudziesięciu latach zostali uznani za winnych hekatomby tysięcy osób. Za X lat, Zełeński może mieć opinię faceta, który poprowadził dziesiątki tysięcy młodych ludzi na bezsensowną śmierć, doprowadził swój kraj do totalnego wyludnienia i krachu ekonomicznego. Z jednej strony Ukraińcy chcą odzyskać swoje terytorium, z drugiej historia pokazuje, że dawniej gdy państwo przegrywało wojnę to podpisywało traktat pokojowy, oddawało utracone terytorium i skupiało się na swojej odbudowie.

#ukraina
  • 38
  • Odpowiedz
@Bardamu: ruscy chcą usunąć "reżim" w Kijowie a nie tylko przejąć część terytorium. Reszta ma żyć pod ich pośrednim władaniem bez szans na rozwój jak Czeczenia
  • Odpowiedz
Zełeński może mieć opinię faceta, który poprowadził dziesiątki tysięcy młodych ludzi na bezsensowną śmierć, doprowadził swój kraj do totalnego wyludnienia i krachu ekonomicznego.


@Bardamu: Ah, ten zły Zelenski napadł na pokojową rassiję.

Z jednej strony Ukraińcy chcą odzyskać swoje terytorium, z drugiej historia pokazuje, że dawniej gdy państwo przegrywało wojnę to podpisywało traktat pokojowy, oddawało utracone terytorium i skupiało się na swojej odbudowie.


@Bardamu: Przypomnisz może, kiedy takie
  • Odpowiedz
@Bardamu: Ty Onuco!!!! Te setki tysięcy (na chwilę obecną straty UA to już około 300.000 ludzi) zginęło po to, żeby rosyjskojęzyczna ludność wschodu Ukrainy której wszystko jedno gdzie żyją mogła bardziej żyć w państwie ukraińskim! Prawdziwy polityk rozwiązałby ten konflikt droga dyplomacji a nie zniszczeniami na conajmniej 50 lat odbudowywania infrastruktury cywilnej.
  • Odpowiedz
@Micro-Jet: właśnie to samo chciałem wspomnieć, odkąd Czeczenia ma sojusz z Rosją i wyeliminowała tam element radykalny (tak jak ultrabanderowcow na Ukrainie) żyje się tam zupełnie normalnie i przyjemnie.
  • Odpowiedz
dawniej gdy państwo przegrywało wojnę to podpisywało traktat pokojowy, oddawało utracone terytorium i skupiało się na swojej odbudowie.


@Bardamu: Oddaj Rosji Donbas i skup się na odbudowie reszty kraju. Za pięć lat oddaj Rosji Charków, Chersoń i Odessę i znowu skup się na odbudowie reszty kraju, którą oddasz im za lat siedem. Powtarzać do skutku, w końcu Rosja się znudzi i przestanie.
  • Odpowiedz
@Bardamu Co oni mogli zrobić? Przecież nawet jakby poddali się to i tak by się nie uchronili przed Buczą w wersji poszerzonej na cały kraj.

Musieli stanąć do walki bo innej opcji nie mieli, Rosjanie by ich nie oszczędzali, dążąc do kulturowej anihilacji narodu ukraińskiego.
  • Odpowiedz
Prawdziwy polityk rozwiązałby ten konflikt droga dyplomacji a nie zniszczeniami na conajmniej 50 lat odbudowywania infrastruktury cywilnej.


@RussianBoi2: Miej pretensję do Putina. Miał zamrożony konflikt na wschodzie, to wolał wygłupić się "operacją specjalną".
  • Odpowiedz
@Bardamu: Poddanie Ukrainy nie zakończyloby wojny. Ukraińcy nadal by ginęli ale w rosyjskich mundurach. Żądania putina byly wyraźne - obejmowały również nas i kraje bałtyckie. Nie zaprzeczysz temu i tutaj nie da rady odwalać fikołków, że tak tylko "gadał" ponieważ połowę gróźb zrealizował atakując Ukrainę. Gdyby Ukraina padła to mielibyśmy wg jego słów dwa wyjścia: albo wycofujemy się z NATO i wracamy do strefy wpływów z czasów ZSSR albo mamy
  • Odpowiedz
@Subtelny_Prostak: To jest już wyższy poziom abstrakcji. Otóż wschód Ukrainy zawsze był proroyjski, to oni wybrali Janukowycza na prezydenta Ukrainy, nigdy z tym majdanowym skorumpowanym rządem ukraińskim nie czuli żadnej więzi. I to dlatego była tam wojna i ludzie dążyli do autonomii czy separacji regionów.
  • Odpowiedz