Wpis z mikrobloga

Zna ktoś może podstawy naukowe tego zjawiska? Albo czy ktoś może powiedzieć co mówią lekarze? Jest jakies naukowe podejście do rozwiązania problemu?
Ja miałem tak z drzwiami a obecnie mam z zakrecaniem wody. Pozbyłem sie przez to g... Gazu z mieszkania.
Dziwne jest to że kiedyś w starym golfie 2 miałem zapłon odłączany na 3 sposoby aby ktoś nie ukradł. A po jakimś czasie jak zepsol mi się zamek w bagażniku to
@Zaczytanaa najgorsze gówno. Mi się nasilało jak mieszkałam sama z niebieskim. Sprawdzenie wszystkich kranów czy nie zaleje mieszkania xd bojlera, kuchenki i do tego prostownicy do włosów czy odłączyłam. No i drzwi oczywiście. Ehh
@Zaczytanaa: Nieraz tak miałem z bramką do podwórka, zawsze sobie powtarzałem że tak że jest ok że nie trzeba się stresować. Potem się okazało że przez nieuwagę kilka razy psy uciekły i trzeba je było godzinami szukać i jeszcze ten strach że zwierzaki mogły wpaść pod koła samochodów.
Od tamtej pory jestem #!$%@? na punkcie upewnienia się że zamknąłem, jakby obserwował mnie ktoś jak wychodzę z domu to pewnie stwierdziłby że