Wpis z mikrobloga

Jak pracodawca może żądać, abym wykorzystywał swój prywatny czas na przebranie.
Wystarczy, że jestem na warsztacie punktualnie.
Ja prdl…jedni w godzinach pracy srają i jedzą śniadanie, a ja MUSZĘ być przebrany bo starym się to nie podoba.
#pracbaza #januszex
  • 108
  • Odpowiedz
@patatier: no dobra, ale ten artykuł jednoznacznie mówi, że bycie na zakładzie pod dyspozycją pracodawcy jest równoznaczne z czasem pracy.

Zatem czy po przebraniu i ew. opuszczeniu pomieszczenia socjalnego jestem już w pracy?
  • Odpowiedz
  • 0
@Zgagarast: Tak sobie myślałem, że jeśli majater czy inny kierownik chciałby być penisem to wziąłby mnie odrazu do brudnej pracy. Tak więc będę narazie grzecznie i ładnie przychodził na odprawę.
  • Odpowiedz
@login_89 miras ja kiedyś w jednym z salonów polskiego operatora sieci usłyszałem od kierowniczki że mamy być 15 minut przed rozpoczęciem zmiany już przebrani na salonie bo 15 minut przerwy jest prawnie a kolejne 15 od firmy xD jak jej powiedziałem żeby mi pokazała punkt regulaminu miejsca pracy w którym tak napisano to mało co się nie popłakała z #!$%@? że jak to tak mogę pyskować do niej, przecież taka zajebista
  • Odpowiedz
@PurpleHaze to to chui, jak pracowałem tydzień na pralni dywanów to jak poszedłem po wypłatę po tym tygodniu dowiedziałem się że nie dostanę pełnej godzinówki xD bo jak już nie było roboty a szef pozwalał wyjść wcześniej np. 30 minut i się odbiłeś w systemie to później zabierane było z wypłaty bo jak to tak wychodzisz kiedy nie ma już roboty a szef pozwolił? Siedź i czekaj niewolniku bo Pan nie
  • Odpowiedz
@login_89: nnie wierze.Ty masz przepracowane 15 lat i dalej rozumujesz w ten sposób? Jak świeżak do pierwszego #!$%@?? Ty czytasz co podpisujesz i słuchasz co do ciebie mówią jak cie przyjmują gdzieś do pracy?
@SlenderJr: pozwolił bo mu sie to opłacało, a ty myślałeś że to z dobroci serca? naiwny jak dziecko
  • Odpowiedz