Wpis z mikrobloga

@kokaina: I'm only a fucking weirdo.

http://www.youtube.com/watch?v=XFkzRNyygfk

@pococimojlogin: Co po zaproszeniach, to nie takie łatwe. Zawsze mi się wydaje, że się narzucam. :( A na Śląsku wcześniej się żyło jakoś lepiej, pełniej. Kraków jest taki smutno toksyczny dla mnie.

@bohemot44: W zeszłym roku się sama, celowo oddaliłam od ludzi - żeby sobie wszystko poukładać. Poukładałam, ale wrócić już nie umiem. A sama ze sobą? Jedynaczką jestem, zwykle byłam sama
@simsoniak: Czasami tak jest, ja tez to zauwazylam. Liceum mialam duze, bo chyba z 1400 osob, a jednak znalo sie wiekszosc. Na studiach jest tak, ze ludzie na poczatku buduja kreg znajomych, a pozniej juz nikogo do niego nie "wpuszczaja". Przynajmniej ludzie u mnie tak maja. Za pozno sie zorientowalam, dlatego na masterze zadbam od poczatku, zeby bylo inaczej :) Tobie tez radze. Ale wiem co czujesz, samotnosc jest #!$%@? strasznie.
@tusiatko: Jest okropnie #!$%@? - szczególnie, ze wcześniej otaczały mnie dziesiątki ludzi. To było trochę niszczące, dlatego ograniczyłam - zaraz po maturze. A teraz wszystko jest tak boleśnie sporadyczne... A na studiach nie ma określonych grupek, ja nie mam stałych grup zajęciowych. Mam kilkoro znajomych, spotykam się z nimi, rozmawiam - ale to życie nie jest bujne.

@Tkacz_aluzji: Wolę siedzieć w Jagiellonce, bo rzeczywiście można usiąść i się skupić. :)
@OrestesGaolin: Postawię Ci piwo, Orestes. :) A stopa Ci się na pewno uda złapać.

@Gacrux: Filologia polska i filologia obca. Całkiem zajmujące - z jednej strony pasja literacka, czytanie setek stron, nieustannie - a z drugiej słówka, słówka i kontakt z językiem. :)

@oxygen88: Napisałam już, gdzieś tam na dole - ja chcę, ja będę. Mogę zrobić nawet prezencik inny, niż piwo - ciasto dla wszystkich czy co innego.
@simsoniak: Jeszcze się chyba nie zdarzyło, żeby na Rajskiej nie było miejsca ;) O dziwnych porach musisz tu chadzać. Jagiellonkę mam w sumie bliżej AGH, a byłem tam może raz, czy dwa. Muszę zaryzykować i to zmienić, skoro polecasz. Jestem otwarty na wszelkie spotkania ;)
@Tkacz_aluzji: Czemu nie chodzisz do biblioteki głównej AGH? Tam jest zawsze miejsce, spokój i cisza, a i sala fajna z takimi wielkimi oknami. Tylko kompy ciulowe, lepiej zabrać swój.

@simsoniak: Oj wiem o czym mówisz, też tak trochę mam bo moje przyjaciółki daleko i tak samej smutno czasem bez nich. Jak będę w Krakowie to też jestem chętna na piwo. ;-)