Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki nie wiem co mam robić. Rozpadł się mój związek po ponad 4 latach. Nie potrafiłem podjąć pewnej decyzji co dalej - zaręczyny czy wspólne mieszkanie, mimo że dziewczyna przez długi czas poruszała ten temat. I co teraz? Zostałem sam, nie wiem czy jest szansa prosić o cokolwiek czy jednak całkowicie odpuścić.
Twierdzi, że nie traktowałem jej poważnie i zbyt długo czasu o Nas walczyła a ja nie wkładałem nic w zamian. ( I tu ma niestety rację :/ )
Pytanie bardziej do różowych: próbować walczyć, jeśli tak to w jaki sposób? Odzywamy się do siebie, ale raczej na relacji kolega koleżanka.
#zwiazki #ex #rozowepaski #pytanie

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63bff2bfcdab2baf820416e4
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 21
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: na początku przemyśleć relację, w kontekście tego co było i oczekiwań na przyszłość. Co da, że teraz o nią zawalczysz, wrócicie do siebie, skoro wejdziesz zaraz na utarte tory i znowu będziesz tracił jej czas, bo ona chce czegoś więcej - nawet jasno określa czego, a Tobie dobrze jest jak jest.
  • Odpowiedz
WybitnaSamica: Olej to. Bawłem sie latami w takie telenowele, rozstania i powroty. Z perspektywy czasu i wieku wiem jedno, strata czasu i nerwów. Jak sie rozstaliście idźcie swoja droga tak bedzie dla was obojga najlepiej. Jasne, ze brakuje ci teraz jej bliskosci, intymności, nie masz z kim pogadac... każdy z nas przechodzi przez to po rozstaniu (faceci znosza je znacznie gorzej), brzmi to banalnie, ale powaznie czas leczy rany. Pierwszy miesiac
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: pierdzielenie na bazie kilku przykładów anegdotycznych ze swojego życia, nowe, nie znałem. Każdy człowiek jest inny, jednym taki powrót do siebie naprawdę może dużo zmienić w związku a inni nadal będą powtarzać te same błędy. Ile ludzi, tyle opinii, a jeśli chodzi o OPa, to różnie może to wyglądać, to zależy z jakiego powodu się rozstaliście i czy dziewczyna jakoś maksymalnie się na Tobie zawiodła, albo czy miała już wcześniej
  • Odpowiedz
ŚwiętyKnur: @Glikol_Propylenowy: jesli oboje dalej sa sami i ona nie ma nikogo na oku to IMHO taki powrót jest całkiem możliwy. Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że OP zapaliła się dupa bo ogarnął stan obecnego rynku matrymonialnego gdzie wizja samotności do konca swych dni lub mocne obniżenie wymagań poniżej poziom byłej będzie dla niego koniecznością
---

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • Odpowiedz
AnonimowaŚwinka: @moll: Nawet nie wiem w jaki sposób miałbym o to zawalczyć skoro oboje stwierdziliśmy, że raczej kontakt nam nie służy. Co prawda dzwoniła do mnie kilkanaście razy w ciągu miesiąca od rozstania, zawsze zapłakana. Pisała, ale tak naprawdę nic z tego nie wynikło, tylko docinki w jedną jak i drugą stronę.
@Glikol_Propylenowy: zamieszkać chciałem po zaręczynach, nawet już dowiedziałem się jaki rozmiar pierścionka nosi, ale przecież teraz jej
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: to po co pytasz czy próbować zawalczyć... Z resztą ja Ci samej walki nie doradzałam, tylko przemyślenia sensu tego związku, ciągnięcia go, zanim wykonasz jakikolwiek ruch. Skoro oboje zgodnie tego nie widzicie, to sensu w tym żadnego.

Daj sobie czas na żałobę po rozstaniu, utrzymujecie koleżeńskie relacje, jeśli to możliwe i tyle. Nic mądrzejszego nie wymyślisz.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: NietuzinkowyMichał
A ja mam właśnie odwrotnie. Filipinki bardzo mi się podobają, a latynoski są dla mnie zbyt grube, mają zbyt wielkie piersi i tylki, a takie coś właśnie mi się nie podoba. Wolę filigranowa, niska Filipinkę.
No chłopczyk z takiego związku to masakra, e dziewczynka już mogłaby być bardzo egzotyczna i atrakcyjna ( ͡° ͜ʖ ͡°). Ale ja tam nie zamierzam mieć dzieci, więc ten temat
  • Odpowiedz
XYZ: Zastanów sie dobrze. Mój mąż mówi, ze po jakimś czasie po prostu trzeba podjąć decyzję. Zwykle jak sie jej nie podjęło w czas to nie tak miało być. Coś ewidentnie jest nie tak, zastanów się czy na pewno chcesz z nią być na zawsze. Może okazać się, że poznasz nową kolekcję kobietę i oświadczysz się po roku. Pomyśl, czy teraz nie ciągnie Cię do niej z samotności. Jeżeli tak to
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: skoro sie do ciebie odzywa, to w myslach daje ci jakas szanse, szuka kontaktu. Moim zdaniem przed toba decyzja- albo zerwij kontakt albo klękaj ( ͡° ͜ʖ ͡°) z pierscionkiem, dajac jej tym znak, ze bierzesz sprawy na powaznie. Pytanie czy czujesz, ze to na pewno ta kobieta i czy chcesz spelnic jej oczekiwania.
  • Odpowiedz
@Mirkova: czekaj Mirek ty serio radzisz żeby gosc klękał gdy laska z nim zerwała? Przecież na dobra sprawę może już nic do niego nie czuć i gosc się tylko wygłupi i całkiem straci w jej oczach
  • Odpowiedz
@Logmach: laska walnęła typowego taktycznego focha, licząc ze albo gosc sie obudzi albo trzeba go skreslic. Gdyby jej nie zalezalo to nie szukala by kontaktu. A to ze ewentualnie straci w jej oczach- nie sądzę, a z drugiej strony nie ma nic do stracenia, pytanie czy serio chce z nia byc.
  • Odpowiedz