Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Macie 31 lat, jesteście samotną kobietą

Pracujecie 60 km od domu. Czy jesteście skłonni zarabiać 1,5k mniej, ale mieć 10min do firmy, czy poświęcać codziennie 3h na dojazdy za większą kasę?

#praca #pytanie

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63beeba3cdab2baf8203f5eb
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 20
@AnonimoweMirkoWyznania: Wylicz ile Ci wychodzi na godzinę
A potem policz ile godzin w miesiącu razem zabiera Ci te 3 godziny dziennej podróży
I patrzysz jak blisko jest to do tego 1.5k
Jak nie wiele różnicy to bym się zastanawiał
Ale z drugiej strony patrz na to jakie ceny się wszystkie robią
@AnonimoweMirkoWyznania: czyli w miesiącu robisz jakieś 2,5k+ km. jeśli dojeżdżasz autem, które powiedzmy spala 8l/100 km, przy cenie benzyny 6,50zł daje 1300 zł na samo paliwo. do tego wyjęte z życia 3h. to się totalnie nie kalkuluje. ale szczerze mówiąc, to nawet jeśli dojeżdżasz transportem publicznym, to nie wiem, czy bym się pisał na taką stratę prywatnego czasu.
@AnonimoweMirkoWyznania: to zależy, 1.5k mniej przy zarobkach 15k to spoko interes, jeśli oszczędzasz przez to 3h. 1.5k przy zarobkach 3-4k to znaczny procent budżetu. Dojazdy pociągami - mogą być męczące, ale można też poczytać książkę, pouczyć się czegoś; co innego samochodem (paliwo, koncentracja itd).

Ogólnie zmiana pracy czasem (często?) wychodzi na dobre, nowe środowisko - nowe wyzwania, nowe ryzyka i potencjalnie korzyści.
@AnonimoweMirkoWyznania: płaca to nie wszystko

Pytanie, czy nowa praca będzie dla ciebie rozwijającą, czy jest tam szansa na awans, czy nie robi wrażenia jakiegoś małomiasteczkowego januszeksu.

Ogólnie 1,5h w jedną stronę to już hardcore, tak się da pracować imo góra 2-3 lata. Potem przychodzi wypalenie i notoryczny stres. Sama jazda autem brzydnie, nie chce się nigdzie jeździć w weekend, bo kółko kojarzy się tylko z pracą.
@AnonimoweMirkoWyznania: to 6,9 bez kosztów dojazdu tak? A dojazd jaki? Pociąg? Samochód?
Chyba dalej nie, no może jeśli to 1,6k bardzo ci potrzebne do szczęścia. Nie powiedziałaś też o tym, która praca bardziej rozwijająca i perspektywiczna, jak to jakieś wyjątkowo dobre stanowisko, które będzie procentować w przyszłości, to można się zastanowić. Jak to samo tak samo to nie.
@AnonimoweMirkoWyznania: mogę znaczy - może być też mniej? To warto zbadać, koszty życia raczej maleć nie będą. Jeśli też jest możliwość nauczyć się czegoś przyszłościowego w tej nowej firmie (np czegoś co pomogłoby dostać awans w przyszłości), a w obecnej już szklany sufit - to jest to na plus.
@AnonimoweMirkoWyznania: 60km za większą kasę. Miedzy czasie kupuję auto i skracam czas dojazdu. Przy dobrej drodze te 60 km można w 40 minut pokonać, może nawet krócej. Teraz pewnie dymasz pekaesem, kup sobie auto bardziej się opłaci. Mając auto masz też szansę znaleźć lepszą pracę.
Za 1.5k na miesiąc z zaksięgowaniem 40 dni, mając 31 lat i będąc kobietą raczej świata nie podbijesz. Ile jesteś w stanie z tego odłożyć rocznie,