Wpis z mikrobloga

Ech ci spadkowicze. xD Weźmy takiego micka - zapowiadał spadki cen (jakie spadki... ZWAŁĘ! xD) w 2020r. Wyciągany teraz do tablicy przyjął strategię obronną (jak wszyscy spadkowicze): "ale kto mógł wtedy przewidzieć, że stopy tak spadną?" Czyli: no tak, pomyliłem się, ale kto by się nie pomylił?

Jednocześnie dokładnie ten sam gość sadzeniakuje, jacy to niedokształceni są analitycy bankowi, bo... nie przewidzieli wzrostu stóp. xDDD

A on siedzi na wykopie i przewidział!

Tzn w sumie nie przewidział.... Po prostu od lat pisał w kólko to samo: żeby nie kupować nieruchomości, tylko zmieniał rotacyjnie powody. I któryś tam z rzędu przypadkiem pyknął, bo stopy rzeczywiście wzrosły xD

Co prawda w międzyczasie ceny mieszkań wzrosły o 20-30%, rynek wybiło w kosmos, Ukraińcy nie wrócili ani nie wyjechali dalej na zachód, bezrobocie nie wzrosło, rynek inwestycyjny co miał być zarżnięty covidem odżył, deweloperzy co nie mogli ograniczać podaży ograniczyli podaż, a na wynajmie mamy castingi.

No ale, prorok jest prorok. Nie to co jakieś wykształciuchy co siedzo tylko w tych bankach i kapuczinę pijo. (σ ͜ʖσ)

#nieruchomosci #gielda #ekonomia #gospodarka #inflacja #rpp #stopyprocentowe
  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

wroci to ze trzeba bylo walczyc o najemce


@KrowkaAtomowka: szedłem na studia prawie 10 lat temu i już wtedy cudem było znalezienie zadbanego mieszkania na wynajem. Kiedy były te walki o najemce? W okresie międzywojennym?
  • Odpowiedz
@Ogau: tak bardzo to
W dużym mieście w dobrej lokalizacji jest casting od zawsze na najemcę. Nieważne czy to było 5 czy 3 lata temu. Mijałem się w drzwiach z inny potencjalnymi najemcami.
No ale ja jestem normalnym człowiekiem, a nie gowniakiem u rodziców, albo mieszkającym na jakimś zadupiu.
  • Odpowiedz