Wpis z mikrobloga

@veranoo: W czasie wojny badano samoloty które wracały z pola walki i w ten sposób nanieśli na obrazek miejsca gdzie najczęściej samoloty obrywają. Z początku chcieli wzmacniać te miejsca sądząc że właśnie one najczęściej obrywają więc tak będzie najlepiej. Potem się jakaś mądra głowa znalazła i powiedziała, że trzeba wzmocnić właśnie miejsca które nie mają śladów po kulach. Bo te samoloty właśnie nie wracają do bazy. Czyli te miejsca bez dziur