Wpis z mikrobloga

Mieliście jakieś przypały, ze swoimi kobietami?
Zwracam się do tych, co mają kobiety ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja ze swoją miałem wiele, takie ciekawsze to przypominają mi sie dwie.
Absolutnie nie jest to pasta, ale autentyki z mojego życia.
---
Raz wracałem z pewnej trasy i zobaczyłem w oddali piekne jezioro, błyszczało w słońcu, trawa wokół no bajka
Szybko zapisałem miejsce w nawigacji i w domu oznajmilem mam plan na weekend
W weekend spakowaliśmy dobytek piknikowy, wzieliśmy rowery i w drogę
Kondycja słaba, bo dawno nie jezdziliśmy, ja trochę silniejszy, u niej się bałem, zeby jej się jezeyk nie wkręcił w szprychy lub co gorsza w zębatkę.
Zeszło ponad 1,5godziny w jedną stronę, trochę pod koniec opadła z sił, więc ja pierwszy ujrzałem jezioro, ona nadciągała jakieś 70 metrów z tyłu.
Patrzę z bliska a to #!$%@? farma paneli słonecznych, jeden koło drugiego, z daleka z drogi wygladało to jak jezioro.
Co było dalej, szkoda gadać.
------
Drugie zdarzenie to sylwester pewnego roku
Moja jest z małej miejscowosci, która jest pod miastem (około12km)
No i wymyśliła by na Sylewstra jechać do jej mamy i siostry
Jakos nie miałem ochoty na rozmówki z jej mamą a tym bardziej siostrą, no i uznałem, ze przeleżę to w łóżku przed TV
Ona pojechała pociagiem, no bo skoro jestem "chory" i xle się czuję to nie bedę jej odwoził.
I tak powiedziała swojej matce i siostrze.
-Mirek nie przyjedzie, bo coś go połamało, dogorywa.
Do mnie nawineło się dwóch kumpli i siedzielismy przed TV i luźna bajera, jeszcze nie zaczeliśmy pić.
Co chwila były relacje spod pałacu kultury na żywo, no bo przecież za niecałe 3 godziny nowy rok
No i padła propozycja, od kumpla, dawajcie jedziemy, przecież do Warszawy to max 2 godziny, no moze 2,5.
Pojechaliśmy a mnie żona i jej rodzina zobaczyła w TV a przecież miałem być w łóżku
Trasmisja z Warszawy była na żywca, ja czułem, ze coś jest nie tak, bo jakiś taki blask czułem z boku na twarzy
No to się odwróciłem a tam z jakimś kolesiem wywiad robią i kamera go oświetla a ja za nim stoję, tak trochę z boku i zęby szczerzę
Siedzą baby w domu, winko sączą, czekają na północ, a ja bohater drugiego planu w TV
W tym przypadku, było jeszcze gorzej niż w pierwszym, bo zaczeła do mnie dzwonić a o tej porze sieci komórkowe były #!$%@?, telefonami z zyczeniami, smsami, ze zwyczajnie usługodawca się zawiesił a ta myslała dodatkowo, ze specjalnie nie odbieram.
----
A propo wpadek w TV, kumpel był z kochanką w Morągowie na Festiwal Piknik Country i na trybunach siedzieli obięci w kowbojskich kapeluszach, a kamera leciała po ludziach.
Relacja w TV była chyba po miesiącu, no i przypadkowo jego zona go wyłapała w tłumie, jak śpiewał z kochanką ..."whisky moja żono..."
Małzenstwo się utrzymało, ale rysy zostały i są nie do naprawienia.
-------
#takaprawda #heheszki #zwiazki #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow
  • 13
via Wykop Mobilny (Android)
  • 20
@i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo: ja jestem chodzącym przypalem ,wylałem na nią całe piwo na kolana w klubie, niechcący obraziłem śmiertelnie teściowa, raz kupiłem taki prezent że poszła w długą, raz namówiłem na rzeczy które nie powinnienem namawiać, raz obiecałem góry wyszła lipa,kilka razy pomyliłem imiona lub nie pamiętałem jak ma na imię i w telefonie zapisywałem tylko cechy charakterystyczne dużo tego było i co nie było nudy raz zabrałem na koncert tydzień za późno
Moja zona jest z domu Pecyna no i przy rodzinie ( 20 osób każdy o tym samym nazwisku) dzień przed ślubem #!$%@?łem tekst na cały regulator :
Nareszcie będziesz miała normalne nazwisko... czyli Nowak.

Żebyście słyszeli eksplozje jazgotu jaka się #!$%@?.
No to się odwróciłem a tam z jakimś kolesiem wywiad robią i kamera go oświetla a ja za nim stoję, tak trochę z boku i zęby szczerzę

Siedzą baby w domu, winko sączą, czekają na północ, a ja bohater drugiego planu w TV


@i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo: Przypomniało mi się mirek który kręcił wideo jak kręcił teledysk dla jednego z polskich zespołów disco polo i główny wokalista zjawił się na planie z kochanką. I