Wpis z mikrobloga

@666maniek666: Ja ciągle borykam się z myślami czy samemu się wybrać do klubu. Jak jeszcze byli znajomi to się chodziło zawsze w parę osób i było nie raz fajnie, raz zajebiście. Ale samemu nigdy nie poszedłem, ani razu. Wątpie czy potrafiłbym się tak wyluzować będąc samemu. Palcem Cię nikt wytkać nie będzie bo ludzie szwędający się sami to nic dziwnego bo zawsze ktoś zgubi znajomych, czy jak do palarni się chodzi