Wpis z mikrobloga

@Usermeme: Szanuje w uj.
Dlatego też nie przepadam za warszawiakami. Było umówione spotkanie firmowe o 18:00 (potwierdzone mailem) a ci dopiero o 19 zaczęli przychodzić -.-
  • Odpowiedz
Ja tak zdecydowanie mam! Ale w połączeniu z moją prokrastynacją daje to niezły hardcore. W stresometrze wy*ebuje skalę, ale inaczej po prostu nie umiem. Dodatkowo, w moim przypadku, wyniki takiego działania są zaskakująco satysfakcjonujące. Cóż, skazany na stres.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Usermeme: Super, tylko punktualność to takie NIC. Ani na tym nie zarobisz, ani nie stracisz - przyjdziesz punktualnie i okeeej, nie przyjdziesz - poczekają, nic wielkiego się nie stanie. Ludzie na najniższych stanowiskach często są punktualni i dalej są na niskich stanowiskach, prezesi, ludzie władzy, gwiazdy itd. często się spóźniają i co? I nic. Funkcjonują, nikt ich nie degraduje z tego powodu. Reasumując, nie ma się czym chwalić xD
  • Odpowiedz
@Usermeme: o tak ponadto, nienawidze u ludzi ktorzy umawiają sie na jakies wyjscie, piwo, bowling, mecz a w ten sam dzien wymyslają ze sle zle czują itd, gdzie juz wszystko jest dogadane, zalatwione
  • Odpowiedz
@Usermeme: wole byc 30 min przed niz 5 min po czasie


to jest okej jak spotkanie jest na miescie, jak chcesz siedziec sama pol godziny to siedz, ale jak zapraszam do siebie to nienawidze takich, ktorzy przychodza pol godziny wczesniej, a niestety znam takich ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Usermeme: ja szanuję czas innych - mam też późno wykryte adhd i poczucie czasu dla mnie praktycznie nie istnieje (co skutkuje spóźnieniami i wychodzeniem na ostatnią chwilę nawet mimo godziny zapasu) - nic poza lekami i terapią nie pomaga.

Także może za punkt honoru weź sobie również patrzenie z wielu perspektyw, bo nie każdy spóźnialski nie ma szacunku do innych.
  • Odpowiedz
@Usermeme: Nie zależy mi na tym by być na czas za wszelką cenę, ale jeśli się gdzieś umawiam, to na trasie tramwajowej czy samochodowej mam wyjść tak żeby technicznie być w stanie zdążyć. Spóźnianie się np godzinę to #!$%@?ństwo. (a czekać na innych nie cierpię więc zawsze staram się być na styk).
Cenienie swojego czasu jest dla mnie ważne, planowanie go tak żeby szanować czas innych również.
  • Odpowiedz
@Usermeme: gdy jestem przed czasem, czuję niepojęty egzystencjonalny, niemal fizyczny ból zmarnowanych cennych chwil życia. Idealnie na czas trudno przyjść, więc jestem nałogowym spóźnialskim. Czy to do pracy, czy na spotkania ze znajomymi czy gdzie tam jeszcze człowiek się umawia
  • Odpowiedz